Człowiek odwracający się od Boga staje się często barbarzyńcą – mówił na Jasnej Górze biskup Ignacy Dec. W święto Wniebowzięcia NMP wezwał do nawrócenia, skrytykował działania sprzeczne z nauką Kościoła, m.in. aborcję i procedurę in vitro, którą nazwał „zakamuflowaną aborcją”.

Biskup senior diecezji świdnickiej przewodniczył sumie pontyfikalnej na jasnogórskim szczycie, przed którym zgromadziły się tłumy wiernych – m.in. pielgrzymów, którzy w ostatnich dniach dotarli do Częstochowy. Była to centralna uroczystość święta Wniebowzięcia NMP.
W homilii hierarcha omawiał dogmat o Wniebowzięciu NMP, ogłoszony w 1950 r. przez papieża Piusa XII. Według tego dogmatu po zakończeniu ziemskiego życia Maryja została wzięta z ciałem i duszą do chwały niebieskiej.
Bp Dec mówił, iż Wniebowzięcie Maryi jest nadzieją na wejście do nieba tych, którzy żyją zgodnie z prawem Bożym oraz tych, którzy się nawrócili, ale też przestrogą dla tych, którzy zerwali więź z Bogiem. Jak przekonywał, uroczystość Wniebowzięcia jest też wezwaniem do nawrócenia – szczególnie tych, którzy „Boga nie kochają”, a także przypomnieniem o konieczności obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci i okazją do zanoszenia próśb, m.in. w intencji odbudowy religijnej rodzin oraz za ojczyznę.
Biskup wyraził przekonanie, iż Wniebowzięcie Maryi jest „przestrogą” dla walczących z Bogiem, Kościołem i religią.
– Przyszło nam dzisiaj żyć w świecie, w którym głoszone są hasła i podejmowane działania przeciwko Bogu, przeciw Kościołowi, przeciw religii – ocenił. – Cóż oznacza walka z Kościołem w Europie, w niektórych krajach świata, także i w Polsce, cóż oznacza usuwanie symboli religijnych z życia publicznego i nagłaśnianie postulatu, iż państwo musi być neutralne, bezwyznaniowe, czyli po prostu laickie, ateistyczne? – pytał.
Jak przekonywał hierarcha, historia Europy pokazuje, iż człowiek odwracający się od Boga „staje się często barbarzyńcą” i wyraził przekonanie, iż zwalczanie Kościoła i wiary trwa również w zakamuflowany sposób w cywilizowanych krajach.
– W wielu krajach europejskich w majestacie bezdusznego prawa niszczą ludzi na progu życia, niszczą aborcją, fundują procedury in vitro, czyli zakamuflowaną aborcję, bo rzekomo chcą być nowocześni i niezacofani, bo walczą rzekomo z niepłodnością – powiedział w homilii biskup.
– Prawdziwi świadkowie Chrystusa, świadkowie prawdy i miłości, bywają niekiedy wyśmiewani, nazywani oszołomami, kłamcami, aferzystami i są zamykani do aresztów wydobywczych, a służalcy często bezwolnej ideologii uważani są za bohaterów i obrońców tzw. praworządności – dodał.
Jak przekonywał, ci, którzy walczą z Kościołem i religią katolicką, ostatecznie ponoszą klęskę, jak komuniści.
– Podobny los może spotkać dzisiejszych ludzi, którzy donoszą do Watykanu na biskupów czy też przeciwko nauczaniu religii, czy dążą do zakazania spowiedzi dzieci i młodzieży, także tacy, którzy chcąc zamknąć dzisiaj Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II – mówił.
Zgromadzonych na jasnogórskich błoniach powitał generał zakonu paulinów o. Arnold Chrapkowski, który dziękował pielgrzymom za podjęty trud i niesione do Częstochowy intencje. Przypomniał także, iż 15 sierpnia przypada także rocznica Bitwy Warszawskiej.
– Dziękujemy Bogu za wolność i prosimy o błogosławieństwo dla Polski. Modlimy się, aby to, co sprzeczne z Bożym prawem, niszczące wiarę, uczciwość i zgodę, nie miało miejsca w naszym kraju ani w naszych sercach. Prosimy o te łaski także dla całego świata, który cierpi z powodu wojen i podziałów – powiedział.
Obchodzone od V wieku święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny należy do najważniejszych świąt maryjnych i największych wydarzeń na Jasnej Górze. W polskiej tradycji nazywane jest też świętem Matki Bożej Zielnej. Tego dnia podczas nabożeństw święci się kwiaty i zioła, modląc się o błogosławieństwo dla pól i plonów.
kon/joz/PAP