Urzędniczy absurd pod Tatrami? Baca musi rozebrać słynną bacówkę

2 tygodni temu
Zdjęcie: Bacówka Józefa Sołtysa w Jurgowie. Urzędnicy nakazali jej rozbiórkę, ale przyznają, że odbudowa będzie legalna. — To urzędniczy paradoks — mówią osoby zaznajomione ze sprawą


Józef Sołtys to baca, który swoje owce wypasa w Jurgowie, a sery sprzedaje w bacówce położonej na Polanie Podokólne. Mężczyzna tym samym kontynuuje ponad 130-letnią tradycję pasterską w tym miejscu, a jego bacówka jest jedną z największych atrakcji wsi w okresie letnim. Teraz jednak urzędnicy chcą, by rolnik bacówkę rozebrał, ponieważ postawił ją nielegalnie. Przyznają jednak, iż baca ten sam budynek może postawić na nowo, tylko kilkadziesiąt metrów dalej. Może to zrobić nawet... 24 godziny po rozbiórce i nie będzie potrzebował do tego żadnego pozwolenia.
Idź do oryginalnego materiału