W Elblągu bez punktu

rc.fm 2 tygodni temu

Zaczęły dobrze i choćby przez chwilę prowadziły, jednak gospodynie okazały się lepsze. W meczu 3. serii Orlen Superligi Kobiet zawodniczki Energa Szczypiorna Kalisz w sobotę, 21 września na wyjeździe przegrały z Energa Startem Elbląg 36:26. W pierwszej połowie kaliszanki tylko na chwilę wyszły na dwubramkowe prowadzenie, jednak między słupkami Startu bardzo dobrze spisywała się Małgorzata Ciąćka, a w boisku jej koleżanki sukcesywnie zwiększały przewagę i do przerwy było 16:10 dla Elbląga. W drugiej połowie kilka dobrych interwencji zamatowała bramkarka Sczypiorna, zawodniczki z Kalisza oddały kilka celnych trafień i przy stratach Startu zmniejszyły przewagę do czterech trafień, jednak gospodynie nie zamierzały oddać meczu i z minuty na minutę zaczęły zwiększać przewagę, by w końcu odskoczyć aż na dziesięć goli. Wynik próbowała korygować Camila Sanches jednak na kilka się to zdało. Spotkanie zakończyło się wygraną miejscowej drużyny 36:26.

"Zaczęło się dobrze. Później wkradły się błędy własne. W pierwszej połowie jeszcze starałyśmy się trzymać ten wynik, natomiast już pod koniec drugiej zabrakło nam sił i koncepcji, a Elbląg pokarał nas kontrami. Czułyśmy się mocniejsze w obronie, natomiast w ataku czasami nie miałyśmy pomysłu na grę. Stąd taki wynik. Przegrana boli, ale musimy się podnieść" - podsumowała spotkanie radiuCENTRUM Wiktoria Gliwińska, skrzydłowa Energa Szczypiorna Kalisz.

na fot.: zawodniczki Energa Szczypiorno Kalisz (białe koszulki) w meczu w Elblągu

Kaliszanki mają za sobą trzy przegrane spotkania. Kolejny mecz w niedzielę, 6 października o godz. 16.00. Tym razem w Hali Arena Kalisz podejmą drużynę z Gniezna.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Agnieszka Walczak

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału