W Głogówku trwa finał mniejszościowego projektu teatralnego „Jugendbox”

2 godzin temu

Jugendbox w Głogówku. Te spektakle robią młodzi

Opiekunką grupy z Koźla jest nauczycielka niemieckiego i polskiego, pani Sandra Langer.

– Jestem członkinią mniejszości niemieckiej i postanowiłam zaangażować młodzież w działania teatralne – mówi. Występujemy na deskach głogóweckiego domu kultury czwarty raz z rzędu. To jest spektakl robiony przez młodzież, ja mam głos doradczy. Nosi tytuł „Ohne Filter” (Bez filtra). Pokazuje, jak wielki wpływ na młodzież ma internet i jak trudno się od tego świata wirtualnego odłączyć, jeżeli się od niego uzależnimy.

Młodzieży z DFK z Białej w pracy nad spektaklem pomagał Marek Dziony.

– Pierwszy raz braliśmy udział w projekcie w roku 2019 – mówi. – Potem mieliśmy pandemiczną przerwę. Ta sama grupa wróciła do Jugendboxu w roku 2022. Wśród tegorocznych uczestników mamy część osób, które są z nami od początku, a część jest nowa. Rozpiętość wieku waha się od 14 do 20 lat. Mamy w naszym zespole zastępowalność pokoleń. Akcja spektakl „Mniej znaczy szczęśliwiej albo historia pewnej przyjaźni” toczy się na budowie. Opowiada o dwóch kolegach, z których jeden postanawia spróbować szczęścia w kasynie. Pada ofiarą oszustwa. Przyjaciel trwa przy nim i wyciąga rękę, by go ratować. Jest to więc spektakl dydaktyczny. Mówi o wartości przyjaźni i ostrzega przed grami hazardowymi.

Projekt ma już 10 lat

Tegoroczny finał podsumowuje 10. edycję projektu. Jego koordynatorem jest Sebastian Gerstenberg.

– W tym roku mamy o jedna grupę więcej niż w poprzedniej edycji – mówi pan Sebastian. – Jestem z tego projektu naprawdę dumny, bo widzę rozwój tych dzieci i młodzieży, którzy w nim biorą udział. Nie ma wątpliwości, iż ta forma się młodym podoba. Jak ktoś raz w to wejdzie, to zwykle zostaje na kolejne lata. Uważnie przyglądamy się tematyce. Co roku poruszane są w spektaklach tematy, które tych młodych ludzi nurtują. Na scenie pokazują to, o czym chcą z nami, z publicznością rozmawiać. Co ich czasem nęka i boli. I co ich bawi.

Gościem finału był lider TSKN i VdG Rafał Bartek. – To jest bardzo dobry projekt. Można powiedzieć modelowy. Angażuje uczestników językowo, bo grają przedstawienia po niemiecku. Ale On ich także wokół mniejszości niemieckiej skupia. Jest to tym ważniejsze, ze zwykle mówimy, iż młodych ludzi nikt dzisiaj nie ma. Są tylko w sieci. A w tym projekcie są i przez kilka miesięcy się przygotowują, żeby się tu, na scenie w Głogówku pokazać.

Wyniki przeglądu jury ogłosi w niedzielę około południa. Szersza relacja w dodatku „Heimat” w najbliższym wydaniu Tygodnika „O!Polska”.

Idź do oryginalnego materiału