
W piątek, około godziny 18:30 wpłynęło zgłoszenie mężczyźnie, który znikną pod taflą wody.
Do zdarzenia zadysponowano: OSP Płaska, OSP Dalny Las, 3 zastępy JRG Augustów,JRG Suwałki. Według relacji świadków 40-letni mężczyzna wszedł do wody, odpłynął od brzegu i zaczął tonąć.
Podjęto reanimację, niestety życia mężczyzny nie udało się uratować.
Ładna pogoda zachęca do kompieli, choćby w spokojnej wodzie może się zdarzyć skurcz mięśni jak uniknąć niebezpieczeństwa?
Ratownicy radzą:
Rozgrzewka to podstawa
Kilka minut prostych ćwiczeń – przysiady, wymachy nóg, krążenia ramion – wystarczy, aby pobudzić krążenie i przygotować mięśnie do wysiłku.
Nie spiesz się po posiłku
Wchodzenie do wody tuż po jedzeniu zwiększa ryzyko skurczów. Najlepiej odczekać od pół godziny do godziny, zanim wskoczymy do jeziora.
Stopniowe oswajanie się z temperaturą
Zamiast rzucać się od razu na głęboką wodę, warto najpierw ochlapać nogi, ręce i kark. Dzięki temu ciało łagodniej przyzwyczai się do chłodu.
Pamiętaj o nawodnieniu
Odwodnione mięśnie częściej łapią skurcze. Dlatego dobrze jest wypić szklankę wody jeszcze przed wejściem do jeziora.
Zero alkoholu przed kąpielą
Choć piwo na plaży kusi, alkohol w połączeniu z kąpielą to prosta droga do kłopotów – spada koncentracja, a mięśnie szybciej odmawiają posłuszeństwa.
Co zrobić, gdy mimo wszystko złapie nas skurcz?
Najważniejsze: zachować spokój. Warto położyć się na plecach, aby unosić się na powierzchni i delikatnie rozciągnąć mięsień – np. przy skurczu łydki przyciągnąć palce stopy do siebie.
opr./TL/