Wakacje za kilka dni, a na kieleckich ulicach wciąż zalega piach po zimie

1 rok temu
Zdjęcie: Wakacje za kilka dni, a kieleckich ulicach wciąż zalega piach po zimie


Mimo, iż jest już połowa roku, na ulicach stolicy regionu świętokrzyskiego wciąż w niektórych miejscach zalegają hałdy pozimowego piachu. Miejskie służby w ostatnich tygodniach przeprowadziły sprzątanie ulic w centrum, jednak na swoją kolej przez cały czas czekają główne drogi wylotowe z miasta.

Renata Gruszczyńska, prezes Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach przypomina, iż dotychczas posprzątano ulice w centrum miasta oraz te w pobliżu kościołów, które uprzątnięto w związku z uroczystościami Bożego Ciała. Wciąż jednak otwartą kwestią pozostaje sprzątniecie głównych ciągów komunikacyjnych jak np. ul. Jagiellońska czy Grunwaldzka.

Radny Piotr Kisiel z klubu Prawa i Sprawiedliwości uważa, iż pozimowe utrzymanie dróg publicznych w mieście nie jest realizowane w należyty sposób. Radny wskazuje, iż dyskusyjna jest także jakość wykonanej prac, ponieważ w miejscach gdzie pasy zostały choćby odmalowane, po kilku tygodniach są one niewidoczne.

– Generalnie widać, iż miasto ma problem z adekwatnym wydatkowaniem pieniędzy. Mimo, iż od zimy minęło kilka miesięcy to przez cały czas ulice są nieposprzątane. Możemy szukać wytłumaczeń na każdym kroku, ale fakt jest jeden – jest proste zadanie i należy je wykonać. Za chwilę nie będzie już potrzeby, by sprzątać drogi w mieście, bo rozpocznie się kolejny okres zimowy – ocenia.

Katarzyna Suchańska z klubu Bezpartyjni i Niezależni również krytycznie ocenia działania miasta w kwestii utrzymania czystości na ulicach Kielc. W jej opinii ratusz kompletnie nie radzi sobie z tym zadaniem.

– Mam wrażenie, iż będzie to kolejny rok, w którym nie zdążymy posprzątać po zimie przed nadejściem kolejnej. Jest to bulwersujące z uwagi na fakt, iż tego typu działania stwarzają zagrożenie dla mieszkańców poruszających się po mieście zarówno pieszo, jak i rowerami. Sam prezydent Bogdan Wenta, który doświadczył upadku na rowerze z uwagi na nieposprzątane ścieżki rowerowe powinien mieć na uwadze, iż tego typu zaniechania mogą narażać inne osoby na podobne zagrożenia – komentuje.

– Na terenie Kielc do pozamiatania pozostały jeszcze główne drogi wyjazdowe, jak ul. Krakowska, Łódzka, Warszawska, Ściegiennego. W tej chwili czekamy na otrzymanie kolejnych zleceń od Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach – podkreśla.

– Pierwszy etap obejmował m.in. drogi takie jak al. IX Wieków Kielc, Czarnowską, Czerwonego Krzyża, Jana Pawła II, a także Kościuszki, Ogrodowa, Panoramiczna, Śniadeckich, Tarnowska. Drugi etap dotyczył m.in. ul. Popiełuszki, Solidarności, Armii Krajowej, Chopina, Miodowicza, Na Stadion, Markowskiego, czy fragmentów Krakowskiej. Ostatnio prace zakończyliśmy 16 czerwca. Było to kilkadziesiąt ulic m.in. przy kościołach jak 1 Maja, Barwinek, Batorego, Cedzyńska, Chęcińska, Chodkiewicza, Chrobrego i Mielczarskiego – wymienia prezes Zieleni Miejskiej.

Z kolei Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD stwierdza, iż w kwestii sprzątania ulic najważniejsze są dwie kwestie – pieniądze oraz dobra pogoda.

– w tej chwili priorytetowe znaczenie w sprzątaniu ulic i malowaniu pasów mają mieć działania na drogach osiedlowych. W najbliższych dniach w pierwszej kolejności sprzątane będą ulice na os. Ślichowice, jak Szajnowicza-Iwanowa, Karbońska, Kowalczewskiego, Puscha, Kaznowskiego, Raciborska czy Naruszewicza. Ponadto posprzątane zostaną też ulice, na których pojawiły się zanieczyszczenia po ubiegłotygodniowych burzach. Jest to ul. Marmurowa oraz Pakosz – dodaje rzecznik.

– Po posprzątaniu Ślichowic będziemy przenosić się na kolejne osiedla. Oznakowanie jest przede wszystkim odnawiane na ulicach gdzie znajdują się przejścia dla pieszych, które nie są chronione sygnalizacją świetlną, czyli właśnie na osiedlach. Na głównych ulicach przy przejściach, w większości przypadków, jest sygnalizacja więc piesi mogą bezpiecznie przejść przez jezdnię – mówi.

Jak informowaliśmy, opóźnienia w pozimowym sprzątaniem ulic pojawiły się w maju tego roku. Drogowcy tłumaczyli, iż tegoroczny budżet przeznaczony na utrzymanie dróg na terenie Kielc w wysokości 7 mln zł skończył się, dlatego prace czasowo wstrzymano. Jarosław Skrzydło, rzecznik kieleckich drogowców nie chciał zdradzić ile dokładnie MZD dołożyło oraz zamierza jeszcze dołożyć do pozimowego sprzątania i odmalowywania ulic. w tej chwili drogowcy zakładają, iż sprzątanie ulic zakończy się w wakacje.


Idź do oryginalnego materiału