Walka do końca opłaciła się

Po niespodziewanej porażce z Piastem Czekanów Pinsel-Peter Krobianka Krobia udała się w niedzielę na mecz do Nowych Skalmierzyc. Tam czekał na zawodników z Krobi zespół, który w swoim dorobku miał trzy punkty więcej w ligowej tabeli.

Trudna sytuacja Krobianki Krobia po pierwszej połowie

W pierwszej połowie optyczną przewagę posiadali gospodarze, ale piłkarze Wojciecha Bzdęgi potrafili przeciwstawić się atakom przeciwnika. Tak było do 32. minuty. Gospodarze wywalczyli wtedy rzut rożny, po którym objęli prowadzenie. Emocje po golu jeszcze nie opadły, a miejscowi cieszyli się z kolejnego trafienia. Tym razem piłkarze Pogoni wykorzystali błąd w rozegraniu Krobianki.

Piłkarze Krobianki Krobia walczyli do końca

W drugiej połowie zawodnicy Wojciecha Bzdęgi nie mieli nic do stracenia. Zaatakowali z zaangażowaniem i pasją. Taka postawa została nagrodzona w 56. minucie. Bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego gola zdobył Hubert Szymczak. Goście walczyli dalej, ale minuty mijały a gola na 2 : 2 nie było. Dopiero w doliczonym czasie gry przyjezdni przeprowadzili akcję, która dała im punkt. W polu karnym sfaulowany został Piotr Sarbinowski i sam poszkodowany wykorzystał „jedenastkę”.

- Dziś pokazaliśmy, iż jako zespół – i każdy z osobna – potrafimy wykrzesać z siebie naprawdę wiele, jeżeli chodzi o charakter i determinację. W pierwszej połowie zagraliśmy nieco zachowawczo w defensywie, jednak potrafiliśmy skutecznie przeciwstawić się atakom przeciwnika. Były też momenty, w których mogliśmy lepiej wykorzystać odbiory czy rozegrać nasze akcje do końca. Trzeba jednak przyznać, iż rywal miał w tym fragmencie meczu optyczną przewagę. Druga połowa była jednak dokładnie taka, jaką chcieliby oglądać nasi kibice. Na każdym metrze tego trudnego dzisiaj boiska walczyliśmy z ogromnym zaangażowaniem i pasją. Widać było po zawodnikach, iż bardzo zależy im na zmianie losów spotkania. Gdy wielu mogło już myśleć, iż wszystko jest rozstrzygnięte i kolejne bramki padną dla Pogoni – my zabraliśmy się solidnie do pracy. Mimo iż to nie są trzy punkty, jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu – z charakteru, woli walki i tego, jak zareagowaliśmy po trudnym początku – podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga.

Pogoń Nowe Skalmierzyce – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 2 : 2 (2 : 0)
1 : 0 – Marcin Manikowski (32')
2 : 0 – Kacper Sztukowski (33')
2 : 1 – Hubert Szymczak (56')
2 : 2 – Piotr Sarbinowski – z rzutu karnego (90+3')
Pinsel-Peter Krobianka: K. Stróżyński – Antkowiak (84' Woźniak), A. Stróżyński (75' Moryson), Jędrzej Knapp, Hajduk, Bałuniak (75' Marciniak), Karolczak (53' Skrzypczak), Szpurka, Sprutta (46' Szymczak), Bzdęga, Sarbinowski