Ten weekend może okazać się problematyczny dla milionów Polaków korzystających z bankowości elektronicznej. Kilka największych instytucji finansowych w kraju zaplanowało na najbliższe dni prace serwisowe, które wyłączą najważniejsze usługi bankowe. Czy zdążysz przygotować się na brak dostępu do swojego konta?

Fot. Warszawa w Pigułce
Santander, mBank i ING – giganci bankowości robią sobie przerwę
Wśród banków, które poinformowały o weekendowych wyłączeniach, znalazły się największe instytucje w Polsce. Santander Bank Polska zaplanował najdłuższą przerwę – od godz. 23:00 w sobotę do 7:30 w niedzielę klienci nie będą mogli korzystać z bankowości internetowej, aplikacji mobilnej, BLIK-a ani systemu Przelew24. Jak przekazał bank, jedyną dostępną opcją będzie sprawdzenie stanu konta i historii transakcji.
mBank ograniczy dostęp do swoich usług w nocy z soboty na niedzielę od 2:30 do 7:00. W tym czasie nie będą działać przelewy, aplikacja mobilna, płatności kartą w internecie oraz serwisy maklerskie. Bank podkreśla, iż regularne unowocześnianie systemów to klucz do utrzymania najwyższych standardów bezpieczeństwa.
ING Bank Śląski, choć nie był wymieniony w pierwotnych komunikatach, również przeprowadza okresowe prace serwisowe. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Alior Banku, który ostrzega przed problemami z transakcjami kartowymi między północą a piątą rano w nocy z soboty na niedzielę.
Nest Bank i Bank Pocztowy też nie oszczędzają klientów
Nest Bank całkowicie wyłączy płatności kartowe, w tym mobilne, w godzinach 00:00-5:00 w niedzielę. Klienci nie będą mogli także wpłacać ani wypłacać gotówki z bankomatów, zmieniać limitów czy aktywować nowych kart.
Bank Pocztowy w tym samym przedziale czasowym ograniczy dostęp do płatności kartami, w tym ich obsługę w portfelach cyfrowych Google Pay i Apple Pay. Bank BPH zaplanował aż dwie przerwy – w sobotę od 6:30 do 12:00 oraz w poniedziałek od 19:00 do 23:00.
Czy nowoczesna bankowość wymaga tak częstych przerw?
Banki tłumaczą, iż regularne aktualizacje systemów są niezbędne do wprowadzania nowych funkcjonalności i zapewnienia bezpieczeństwa transakcji. Współczesna bankowość to już nie tylko przelewy – to inwestycje, płatności mobilne, obsługa portfeli cyfrowych czy systemy szybkich płatności. Wszystkie te usługi wymagają zaawansowanej infrastruktury technicznej.
Problem polega na tym, iż prace przypadają na weekend, gdy klienci najczęściej korzystają z bankowości elektronicznej. To czas większych zakupów, płatności online czy przelewów dla rodziny. choćby kilkugodzinna przerwa może więc poważnie utrudnić codzienne finansowe obowiązki.
Jak zauważa mBank w swoim komunikacie: „Podczas przerwy nie mamy wglądu w Twoje dane związane z bankiem, dlatego w tym czasie nie zrealizujesz żadnej operacji. Prosimy, wszystkie ważne przelewy zleć wcześniej”.
Co to oznacza dla Ciebie?
Jeśli jesteś klientem któregoś z wymienionych banków, musisz przygotować się na weekend bez dostępu do kluczowych usług finansowych. Oto co możesz zrobić już teraz:
Natychmiast zlecić wszystkie pilne przelewy – szczególnie te związane z terminowymi płatnościami czy przekazami dla rodziny. Pamiętaj, iż niektóre banki wyłączą systemy już w sobotę wieczorem.
Wypłacić gotówkę z bankomatu zanim rozpoczną się prace serwisowe. Niektóre banki ostrzegają przed problemami z wypłatami w czasie przerw technicznych.
Sprawdzić alternatywne metody płatności – jeżeli masz karty z różnych banków, upewnij się, która z nich będzie działać w weekend.
Unikać dużych zakupów online w czasie przerw serwisowych, szczególnie tych wymagających natychmiastowej płatności.
Szczególnie uważne powinny być osoby prowadzące działalność gospodarczą. Przerwa w dostępie do bankowości może wpłynąć na terminowe regulowanie zobowiązań wobec kontrahentów czy urzędów.
Branża finansowa pod presją klientów
Częste przerwy serwisowe w bankach rodzą pytania o jakość infrastruktury technicznej polskiego sektora finansowego. Klienci coraz częściej oczekują usług dostępnych 24/7, na wzór amerykańskich czy zachodnioeuropejskich banków.
Instytucje finansowe stoją przed dylematem – z jednej strony muszą modernizować systemy, by sprostać oczekiwaniom klientów, z drugiej – każda przerwa serwisowa generuje niezadowolenie użytkowników. Problem nasila się w weekendy, gdy personel techniczny jest ograniczony, a czas reakcji na ewentualne problemy wydłuża się.
Analitycy branżowi wskazują, iż rozwiązaniem mogłyby być systemy redundantne, pozwalające na aktualizacje bez wyłączania usług. Takie rozwiązania wymagają jednak znacznych inwestycji i czasu w wdrożenie.
Praktyczne porady na przyszłość
Aby uniknąć problemów podczas przyszłych przerw serwisowych, warto wypracować stałe nawyki:
Sprawdzaj komunikaty banku – instytucje finansowe informują o planowanych pracach z kilkudniowym wyprzedzeniem na swoich stronach internetowych i w aplikacjach.
Prowadź konta w kilku bankach – to zabezpieczenie na wypadek awarii czy dłuższych przerw serwisowych w jednej instytucji.
Pamiętaj o gotówce – mimo cyfryzacji płatności, gotówka pozostaje uniwersalnym środkiem płatniczym.
Planuj większe przelewy z wyprzedzeniem – szczególnie te związane z terminowymi płatnościami czy regulowaniem zobowiązań.
Najbliższy weekend będzie testem dla przygotowania klientów do funkcjonowania bez pełnego dostępu do bankowości elektronicznej. najważniejsze jest zaplanowanie finansów z wyprzedzeniem i przygotowanie alternatywnych metod płatności.