Wicelider z Grodkowa okazał się zdecydowanie za mocny

Nie udało się sprawić sensacji w Grodkowie. Mający na koncie komplet punktów UKS Olimp pokonał zespół Świdnickiego Klubu Piłki manualnej w meczu 9. kolejki I ligi piłkarzy ręcznych 34:20 (18:8).

Przewaga miejscowych zarysowała się w drugim kwadransie pierwszej połowy. Od stanu 8:5 w 15. minucie Olimp rzucił 10 bramek przy tylko trzech trafieniach świdniczan i do przerwy strata była już wyraźna (8:18). W drugiej części gra wyrównała się, ale rywale kontrolowali wynik.

Tak jak w kilku ostatnich meczach swoje minuty dostało kilku młodszych zawodników. Zanotowaliśmy też kolejny debiut – Szymon Błaszczyk pod koniec spotkania wpisał się na listę strzelców wykorzystując rzut karny.

– Cieszy wprowadzenie się do zespołu młodych zawodników, natomiast jeżeli chodzi o sam mecz, to tak jak przed tygodniem bardzo szwankowała skuteczność. Była na poziomie 30 procent. Przy tak niskiej skuteczności nie da się grać wyrównanego meczu z tak mocnym przeciwnikiem jak Grodków – mówił po meczu prezes klubu, Arkadij Makowiejew.

Za tydzień nasz zespół zakończy serię trzech arcytrudnych meczów wyjazdowych i zagości na boisku lidera – SPR Purina Kąty Wrocławskie.

Olimp Grodków – ŚKPR Świdnica 34:20 (18:8)

Przebieg meczu: 5 min (2:1), 10 min (6:2), 15 min (8:5), 20 min (10:6), 25 min (14:7), 30 min (18:8), 35 min (20:9), 40 min (24:12), 45 min (25:14), 50 min (29:15), 55 min (32:18), 60 min (34:20)

Kary: Olimp 4 minuty, ŚKPR 8 minut

Karne: Olimp 5/4, ŚKPR 3/1

Skład: Mirga, Shupuk, Wiszniowski – Chmiel 6, Kochlewski 4, Etel 3, Pedryc 2, Wołodkiewicz 1, Galik 1, Piróg 1, Sz. Błaszczyk 1, Sz. Paluch 1, Turzański, Dzięcielski, Szporko, Pierzak

/ŚKPR/