Spotkanie zostało przerwane w 37. minucie przy wyniku 0:0 na ponad pół godziny, kiedy sędzia zaprosił obie drużyny do szatni. Wcześniej dwukrotnie zarządzał przerwy na wodę. Już wtedy miał problemy z łącznością - próbowano jednak dograć pierwszą połowę do końca. Nie było to możliwe, więc piłkarze, sędziowie zeszli do szatni. Na trybunach zostali...