Wielka awaria w warszawskiej komunikacji miejskiej. Kontrole biletów na specjalnych zasadach

9 godzin temu

Awaria systemu uderzyła we wtorek o świcie. Część autobusów i tramwajów w stolicy nie może skasować biletów, a pasażerowie z papierowymi biletami i kartami miejskimi zostali w prawnej próżni. ZTM zapewnia, iż kontrole uwzględnią awarię, ale nie wyjaśnia jak dokładnie.

Fot. Warszawa w Pigułce

O godzinie 5 rano we wtorek warszawski transport publiczny wszedł w tryb awaryjny. Kasowniki w części autobusów i tramwajów przestały działać, pozostawiając tysiące pasażerów bez możliwości skasowania biletów. Zarząd Transportu Miejskiego wydał lakoniczny komunikat, ale nie precyzuje skali problemu ani czasu naprawy.

Największy problem mają posiadacze papierowych biletów i Warszawskich Kart Miejskich. Nie mogą skasować biletu ani aktywować karty, więc formalnie jadą bez ważnego biletu. ZTM zapewnia, iż kontrole „uwzględnią awarię”, ale nie wyjaśnia co to oznacza w praktyce.

Chaos w godzinach szczytu

Awaria wybuchła w najgorszym możliwym momencie – tuż przed rozpoczęciem dnia roboczego. Pasażerowie wsiadający do pierwszych autobusów i tramwajów zastali niesprawne kasowniki, ale wielu z nich prawdopodobnie choćby nie zorientowało się w problemie. Pasażer z papierowym biletem nie będzie mógł udowodnić, iż próbował go skasować. Warszawska Karta Miejska bez aktywacji także nie potwierdzi ważnej opłaty za przejazd.

Początkowo ZTM napisał, iż kontrole się nie odbywają. Po chwili najprawdopodobniej ruszyły, bo teraz komunikat brzmi inaczej. ZTM informuje, iż „kontrole będą uwzględniały awarię kasowników”, ale nie precyzuje jak. Czy kontrolerzy będą sprawdzać po prostu czy ktoś bilet kupił wcześniej? Czy przyjmują ustne wyjaśnienia pasażerów

Biletomaty działają, ale nie wszędzie

Jedynym działającym systemem sprzedaży w pojazdach są biletomaty, które sprzedają już skasowane bilety. To rozwiązanie dla pasażerów, którzy akurat mają przy sobie gotówkę lub kartę płatniczą i zdążą kupić bilet przed kontrolą. Problem w tym, iż nie wszystkie pojazdy mają biletomaty, a te które mają, często nie przyjmują płatności kartą. W praktyce oznacza to, iż część pasażerów zostaje bez legalnej możliwości opłacenia przejazdu.

ZTM wskazuje też na aplikacje mobilne jako alternatywę. Bilety kupione w aplikacji można aktywować kodami QR umieszczonymi w pojazdach. To rozwiązanie dla osób z telefonami, ale starsi pasażerowie, którzy nie korzystają z nowoczesnych technologii, zostają praktycznie bez możliwości legalnego przejazdu.

Awaria nie dotknęła metra ani pociągów SKM, które działają na innych systemach. Pasażerowie tych środków transportu mogą normalnie kasować bilety i aktywować karty miejskie. Problem dotyczy więc głównie powierzchniowego transportu publicznego, który obsługuje największą liczbę pasażerów w stolicy. Awaria uderza w najbardziej popularny środek komunikacji miejskiej.

Idź do oryginalnego materiału