600 tysięcy złotych rozdysponowane w niecały miesiąc, ponad 160 wniosków i coraz większe zainteresowanie miejską retencją. Program „Złap Deszcz” wpisuje się w długofalową politykę Wrocławia na rzecz zielono-niebieskiej infrastruktury. Miasto nie tylko wspiera mieszkańców, ale aktywnie wdraża rozwiązania, które zmieniają miejską przestrzeń w zgodzie z naturą.
Nabór do programu „Złap Deszcz” ruszył 28 kwietnia, jednak już po dwóch dniach zamknięto możliwość składania wniosków przez wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Do Urzędu Miejskiego wpłynęło 21 aplikacji od tych podmiotów, co całkowicie wyczerpało przeznaczoną dla nich pulę 100 tys. zł. Równie dużym zainteresowaniem cieszyła się część programu skierowana do osób fizycznych. Na ten cel przeznaczono 500 tys. zł, a mieszkańcy złożyli łącznie 140 wniosków.
– Cieszymy się, iż „Złap Deszcz” spotyka się co roku z tak dużym zainteresowaniem. Widzimy, iż mieszkańcy chcą działać lokalnie i mają świadomość, jak ważna jest woda w mieście, dlatego chcemy im to ułatwiać. Razem tworzymy Wrocław bardziej odporny na suszę, przyjazny ludziom i przyrodzie – mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektor Departamentu Strategii i Zrównoważonego Rozwoju.
Program „Złap Deszcz” oferuje dofinansowanie do 80% kosztów inwestycji związanych z retencją wody deszczowej. Środki można przeznaczyć na zbiorniki naziemne i podziemne, ogrody deszczowe, dachy retencyjne, studnie chłonne, a także na prace montażowe i ziemne. Maksymalna kwota wsparcia sięga 5 tysięcy złotych, a przy większych zbiornikach - choćby 8 tysięcy zł dla osób fizycznych i 10 tysięcy dla wspólnot oraz spółdzielni mieszkaniowych.
Od początku programu „Złap Deszcz”, łącznie z tegoroczną edycją, miasto przeznaczyło na jego realizację już blisko 3,3 mln zł. To inwestycja w lokalną retencję, która idealnie wpisuje się w szerszą strategię Wrocławia konsekwentne rozwijanie zielono-niebieskiej infrastruktury.