Wojewódzki Puchar Polski dla Odry! Polonia powalona dwoma ciosami

1 miesiąc temu
Zdjęcie: fot. Paweł Górski


Piłkarze Odry Skrzynie Zając Bytom Odrzański sięgnęli po Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim! W finale pokonali Grupę Chmiel Polonię Słubice 2:0.

Początek pierwszej połowy to wzajemne sprawdzanie się przez obie ekipy. Dopiero po czasie miały miejsce pierwsze okazje bramkowe, i to z obu stron. Chociażby w 39 minucie Alejandro Maya Giraldo groźnie, ale niecelnie uderzał głową z niewielkiej odległości, a już za moment widowiskowym wolejem odpowiedział Igor Ławrynowicz, ale ten strzał również poszybował nieznacznie ponad poprzeczkę.

Na początku drugiej połowy gracze Odry kilka razy lądowali na murawie w polu karnym rywala, ale bez odzewu ze strony sędziego, którym był tego dnia arbiter międzynarodowy Damian Sylwestrzak. Podobnie było w 66 minucie, gdy znajdujący się centralnie przed bramką Polonii Milan Bazler oddał strzał i momentalnie upadł po kontakcie z przeciwnikiem, ale tym razem piłka po prostu wylądowała w siatce słubiczan.

20-latek dał się Polonii we znaki również dwie minuty później – wówczas został nieupilnowany w polu karnym, dostał krótką wrzutkę z lewej strony i ponownie wpisał się na listę strzelców. To był decydujący cios, po którym drużyna trenera Krzysztofa Kaczmarczyka nie była już w stanie się podnieść.

Odra po końcowym gwizdku podniosła za to puchar – pierwszy w historii klubu.

Dodajmy, iż mecz był kilka razy przerywany – na początku pierwszej i drugiej połowy – ze względu na rzucenie przez kibiców obu drużyn serpentyn na murawę, a także użycie pirotechniki. W pewnym momencie na bieżnię wjechała choćby straż pożarna, a trybuna gości została otoczona kordonem policji.

Wróćmy jednak do wydarzeń boiskowych i oddajmy głos głównym aktorom widowiska. O swoich trafieniach opowiada Milan Bazler:

Z goglami na głowie świętował natomiast bramkarz Odry, Bartek Szafer:

Radości nie krył szkoleniowiec bytomian, Michał Kowbel:

Zgoła odmienne nastroje panowały w słubickim zespole. Po końcowym gwizdku trener Krzysztof Kaczmarczyk zebrał piłkarzy na krótką rozmowę:

Duży żal z niewykorzystania dobrej pierwszej połowy odczuwał Cyprian Poniedziałek:

W podobnym tonie wypowiadał się golkiper Polonii, Grzegorz Gibki, który mówił, iż wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu:

W sobotniej audycji „Muzyka i Sport” na antenie Radia Zachód (godz. 17:00 – 20:00) rozmowa z prezesem Odry Piotrem Michalewiczem – o odczuciach po zgarnięciu trofeum i spojrzeniu na przyszłość.

Idź do oryginalnego materiału