Wróciłem do samochodu, a tam mandat. Policjant: trzeba było zrobić 15 kroków
Zdjęcie: Policjant nie miał wątpliwości, że za takie parkowanie należy się mandat
Większość kierowców nie parkuje źle z premedytacją. Po prostu nie sprawdzają, czy faktycznie zostawili auto 10 metrów od skrzyżowania lub 15 metrów od przystanku. Tymczasem różnica jednego kroku może kosztować 100 zł. Policjanci nie patrzą na wyczucie – liczy się faktyczna odległość. A wystarczyłoby zrobić 13 albo 15 kroków, by nie było mandatu.