Wsiadł na rower, uderzył w auto, zapłaci 23 500 zł. Pożałował 50 złotych

Zdjęcie: Rowerzysta wjeżdża na przejście dla pieszych obok ruchliwego skrzyżowania w mieście, wokół znajdują się samochody oraz piesi, a w tle widoczne są nowoczesne biurowce.


Rok po kolizji z samochodem do rowerzysty trafiło wezwanie do zapłaty na ponad 23 tys. zł. Wielu cyklistów nie ma świadomości, jaką odpowiedzialność finansową ponoszą, włączając się do ruchu drogowego na dwóch kółkach - choć zabezpieczenie przed takim scenariuszem kosztuje mniej niż komplet dętek.