Wspólne biesiadowanie w niemodlińskim ZOL-u. 'To sposób na łamanie codziennej rutyny'

8 godzin temu
Zdjęcie: Zakład Opiekuńczo-Lecznicy w Niemodlinie [fot. Witold Wośtak]


Wspólny obiad, śpiewanie, rozmowy i integracja. Tak wyglądało dzisiejsze (24.10) 'Święto pieczonego ziemniaka' zorganizowane przez Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Niemodlinie.

To spontaniczna inicjatywa pracowników, która narodziła się podczas wrześniowego grilla. Wówczas pacjenci byli wyraźnie zadowoleni z innej niż co dzień formy spędzania czasu. O idei przedsięwzięcia mówi dr Elżbieta Szlenk-Czyczerska, dyrektor niemodlińskiego ZOL-u.- Chodzi o to, by nasi pacjenci mieli inny dzień, żeby ich codzienność była łamana podobnymi inicjatywami. To wspólne biesiadowanie, wprawdzie krótkie ze względu na ich zmęczenie, bo to są starsze osoby. Ja widziałam zupełnie innych ludzi, niż na co dzień, kiedy jedzą obiad w warunkach świetlicowych. Ten dzień był inny - pacjentów było więcej, oni mogli spotkać się ze sobą, podzielić się myślami, wymienić słowa po to tylko, żeby zrobić im coś innego w tym życiu.Pan Mieczysław, pensjonariusz ZOL-u w Niemodlinie od pół roku, ocenia, iż żyje mu się tam jak... w Ameryce.- Wszystkie pielęgniarki i opiekunki tak dbają, doktor i dyrektor…
Idź do oryginalnego materiału