Włodzimierz był znany wszystkim w naszej społeczności wędkarskiej – nie tylko z powodu swojej obecności na niemal każdych zawodach, ale także dzięki swojemu charakterystycznemu trójkołowemu rowerowi, którym z euforią i uśmiechem przyjeżdżał na spotkania. Zawsze gotów do rozmowy, pomocny, życzliwy – był kimś, na kogo zawsze można było liczyć.
Jego pasja do wędkarstwa, serdeczność i pozytywna energia pozostawiły trwały ślad w sercach wszystkich, którzy mieli okazję go poznać.
Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Cześć Jego Pamięci.