
W ostatnim czasie sytuacja wokół Stali Mielec jest wyjątkowo napięta. Jak informuje Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet, pojawił się wyraźny konflikt na linii Janusz Niedźwiedź – Jacek Klimek. Były szkoleniowiec mielczan opowiada o nim w obszernym wywiadzie.
Na łamach Przeglądu Sportowego Onet w połowie maja ukazała się rozmowa z prezesem Stali Mielec Jackiem Klimkiem. Otwarcie zaatakował on w niej byłego trenera zespołu Janusza Niedźwiedzia. Teraz doczekał się odpowiedzi.
Nowe wieści na temat tego konfliktu przekazał Łukasz Olkowicz na łamach Przeglądu Sportowego Onet. Porozmawiał z atakowanym Niedźwiedziem, który przedstawił swoją perspektywę na wydarzenia, które miały miejsce w Mielcu. Nie brakuje poważnych zarzutów.
– Prezes Klimek przekazał mojemu agentowi w mało kulturalny sposób, iż skorzysta z każdej okazji do szkalowania mnie w świecie piłki. Miałem być niszczony. Zresztą nie tylko ja, ale też mój agent. Tylko dlatego, iż chcieliśmy działać zgodnie z tym, co zapisane w kontrakcie. Straszenie, szantaż, a na końcu wplątanie w to mojego siedmioletniego syna. Granica została przekroczona – padają słowa.
A to nie wszystko. Całą rozmowę z Januszem Niedźwiedziem znajdziecie na stronie Przeglądu Sportowego Onet w tym miejscu.