Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Rocznicowe obchody w Wytycznie odwołane

1 tydzień temu

Huczne obchody setnej rocznicy powstania KOP-u, które miały odbyć się w Wytycznie zostały odwołane, choć rozesłano już zaproszenia i wszystko dopięte było na ostatni guzik. Oficjalnym powodem jest tragiczna powódź i wprowadzenie na terenach południowo-zachodniej Polski stanu klęski żywiołowej. Dla wielu osób i samych funkcjonariuszy Straży Granicznej taka decyzja nie jest do końca zrozumiała.

Wytyczno (gm. Urszulin) to symbol walki żołnierzy Korpusy Ochrony Pogranicza z Armia Czerwoną. To tam bowiem na przełomie września października 1939 r. wojska Korpusu stoczyły ostatnią walkę z najeźdźcą ze Wschodu. Co roku w tym miejscu pod koniec września przy Kopcu Chwały miały miejsce obchody tej bitwy. Jej organizatorem był zawsze Nadbużański Oddział Straży Granicznej w Chełmie. Tym razem miało być szczególnie podniośle i bogato, bowiem przypada w tym roku setna rocznica powstania KOP-u, miał choćby przybyć prezydent RP – Andrzej Duda. Wysłano jak zwykle wiele zaproszeń, w tym do kombatantów i władz samorządowych.

I nagle w miniony czwartek najpierw pojawiła się plotka, a teraz już oficjalna informacja iż tegoroczne obchody zostały odwołane. Przyczyną ma być katastrofalna powódź na południu kraju i zaangażowanie jednostek mundurowych w walkę z żywiołem i jego skutkami. Jest to jednak o tyle dziwne, iż obchody w Wytycznie to tak naprawdę modlitwa na grobach, tuż przy Kopcu Chwały, odczytanie apelu poległych i okolicznościowe wystąpienia, a w kraju przez cały czas realizowane są uroczystości i imprezy, w tym te o charakterze rozrywkowym.

– Obchody stulecia powstania Korpusu Ochrony Pogranicza w Wytycznie planowane na 28 września nie odbędą się – potwierdza jednak kpt. Dariusz Sienicki, rzecznik NOSG w Chełmie. – Powodem jest sytuacja powodziowa. Wszystkie służby w całym kraju odwołały tego typu uroczystości. O nowej terminie obchodów jeszcze nic nie wiadomo.

Inni funkcjonariusze NOSG w Chełmie, z którymi rozmawialiśmy, nie do końca rozumieją tę decyzję. – Tyle naszej pracy poszło praktycznie na marne. Szkoda, iż w ostatniej chwili odwołuje się takie wydarzenie, które było już dopięte na praktycznie ostatni guzik. Przecież coroczne obchody w Wytycznie nie mają charakteru rozrywkowego, a jedynie upamiętniający bohaterstwo żołnierzy KOP-u – dziwi się jeden z pograniczników. (pk)

Idź do oryginalnego materiału