Wszystko zostało nagrane. kooperacja straży miejskiej i policji doprowadziła do kierowcy, który złamał prawo

2 godzin temu
Zdjęcie: Zdjęcie Poglądowe | foto Adobe Stock


W tym przypadku udało się ustalić delikwenta, który - jak może się wydawać - za nic ma przepisy drogowe, a zwłaszcza bezpieczeństwo pieszych. Realne efekty przyniosły wspólne działania Straży Miejskiej w Gostyniu oraz funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Powiatowej Policji w Gostyniu.

Do zdarzenia doszło w mijającym tygodniu na jednym z gostyńskich osiedli Pożegowo. Do komendy straży miejskiej przekazano interesujące nagranie - materiał dotyczy niebezpiecznego manewru wyprzedzania na przejściu dla pieszych oraz bezpośrednio przed nim. Widać, jak jeden z pojazdów (strażnicy ustalili, iż był to autobus) zatrzymuje się na osiedlu przed "pasami", żeby przepuścić spacerowicza. Nagrano też, jak na pasy wkracza pieszy, zdążył zrobić kilka kroków, kiedy manewr wyprzedzania stojącego autobusu podjął kierowca samochodu osobowego. W materiale filmowym, udostępnionym przez Straż Miejską w Gostyniu nagrano, jak kierowca, przed "pasami" przecina linię ciągłą na drodze, wyprzedza pojazd i pędzi do przodu. Nie zwraca uwagi na to, iż przed nim kolejne, duże skrzyżowanie, a sam jest na drodze podporządkowanej - PATRZ NAGRANIE POD ARTYKUŁEM.


Otrzymaliśmy nagranie video od Straży Miejskiej, na którym kierujący autem marki Volkswagen Polo wyprzedza inny pojazd na przejściu dla pieszych. Policjanci wydziału ruchu drogowego dotarli do sprawcy wykroczenia - mówi kom. Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu.

Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Piasków. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych oraz otrzymał 15 punktów karnych.

Idź do oryginalnego materiału