Wygrana Rakowa z Motorem

3 godzin temu
W niedzielę, 5 października Raków Częstochowa rozegrał spotkanie w ramach 11. kolejki PKO Ekstraklasy. Piłkarze prowadzeni przez trenera Marka Papszuna pokonali na własnym obiekcie drużynę Motoru Lublin. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0. Bramki dla czerwono-niebieskich zdobył Jonatan Braut Brunes. Raków kończył niedzielne spotkanie o jednego zawodnika mniej po czerwonej kartce dla Frana Tudora.

Trener Rakowa Częstochowa Marek Papszun podsumował niedzielne spotkanie podkreślając, iż drużyna zagrała bardzo dobrze:
– Przede wszystkim bardzo istotny mecz dla obu drużyn. Sam byłem interesujący jak zagramy to spotkanie, bo trzeci mecz, ten odstęp 66 godzin na pewno wymagał dobrej regeneracji, ale też przygotowania do meczu z Motorem, który jest drużyną pokładaną, dobrze zorganizowaną i wiedzieliśmy, iż będą gotowi na mecz. A my tego czasu mieliśmy choćby na regenerację mniej niż jest potrzeba i dodatkowo byliśmy zaskoczeni mocnym stanem boiska, ale poradziliśmy sobie z tymi tematami. Gratulacje przede wszystkim dla drużyny, dla całej szatni, dla sztabu za przygotowanie zawodników. Przygotowanie drużyny do bardzo dobrego meczu, oprócz tego, iż wygraliśmy, to pokazaliśmy bardzo dobrą piłkę i myślę, iż dzisiaj nasi kibice powinni być zadowoleni.

Marek Papszun odniósł się także do przerwy reprezentacyjnej:
– Teraz będziemy chcieli przede wszystkim odpocząć. Poza tym, iż Pieńko i Racovitan jadą na kadrę, to reszta zawodników będzie miała trzy dni wolnego i później musimy ruszyć od razu do pracy. Mamy w planach sparing, więc to jest taki okres, gdzie chcielibyśmy popracować, aczkolwiek tak jak mówiłem ta kadra jest bardzo wąska i musimy też uważać, żeby zawodnicy wszyscy byli przede wszystkim zdrowi, bo każdy zawodnik, który teraz wypadnie, powoduje duży problem, bo jeszcze Fran dostał dzisiaj czerwoną kartkę. Więc, reasumując, pierwsze odpocząć, drugie mocno wykorzystać ten czas przed tym okresem siedmiu meczów do kolejnej przelewy na kadrę.

Po niedzielnym zwycięstwie podopieczni Marka Papszuna plasują się na dziewiątej pozycji w ligowej tabeli z dorobkiem 14 punktów. Kolejne spotkanie zawodnicy Rakowa rozegrają 18 października po przerwie reprezentacyjnej. Rywalem Medalików będzie Cracovia Kraków.

PJU

Idź do oryginalnego materiału