Wygrana Sokoła w 4. Kolejce Podlaskiej Klasy Okręgowej.

1 miesiąc temu

Na stadionie w Sokółce rozegrano wczoraj pierwsze Derby Powiatu, w których zmierzyły się dwie lokalne drużyny piłkarskie: Klub Sportowy „Sokół 1946 Sokółka” oraz Dąb Dąbrowa Białostocka. Od lat te mecze są bardzo wyrównane, a wytypowanie faworyta zawsze stanowi wyzwanie.

Zwycięskie 3 punkty trafiły na konto sokólskiego klubu, który wygrał mecz wynikiem 2:1. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie spotkania.

Do Derbów podchodzi się inaczej – chce się je po prostu wygrać. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. W przerwie poruszyliśmy kilka ważnych tematów i zauważyliśmy, iż z kontrataku można skutecznie zaatakować Dąbrowę. Już na początku drugiej połowy udało się strzelić bramkę. Straty gola po stronie przeciwnika można było uniknąć, ale uczymy się grać od tyłu i nie ma co narzekać – powiedział po meczu Krzysztof Stelmaszek, kierownik drużyny Sokoła.

Dodał również, iż w obronie zagrali bardzo dobry mecz i cieszą się ze zdobytych trzech punktów oraz braku kontuzji.

Jesteśmy w tej chwili na trzecim miejscu w tabeli i nie ukrywamy, iż lepiej jest być na górze niż na dole – podkreślił Stelmaszek.

O wyrównanym przebiegu meczu mówił także Jacek Markiewicz, trener drużyny z Dąbrowy Białostockiej.

Zawodnicy obu drużyn wykorzystali stworzone sytuacje, które przyniosły bramki. Nasz zespół jest młody i ciągle się uczy. Potrzebujemy po prostu czasu – wyjaśnił trener.

Zaznaczył, iż na drugą połowę wyszli z określonymi założeniami, jednak zabrakło koncentracji.

Żałuję jednej sytuacji, gdzie nasz zawodnik nie wykorzystał strzału z odległości 1,5 metra, wówczas mecz zakończyłby się wynikiem 2:2 – dodał Markiewicz.

Gratulujemy obu zespołom i trzymamy kciuki za kolejne rozgrywki.

Sylwia Matuk, fot. Jarosław Stasiulewicz

Idź do oryginalnego materiału