Wykręcili ponad 600 tysięcy km! Puławy Rowerową Stolicą Polski

10 godzin temu
Zdjęcie: Wykręcili ponad 600 tysięcy km! Puławy Rowerową Stolicą Polski


Puławy zostały Rowerową Stolicą Polski. Rowerzyści z tego miasta wykręcili w czerwcu w aplikacji „Aktywne Miasta” ponad 600 tysięcy kilometrów wyprzedzając Gniezno i Świdnicę.

O północy sukces ogłaszał prezydent miasta Paweł Maj, wraz z uczestnikami nocnego rajdu. – Jest duma, jest radość, jest zwycięstwo! Zwyciężyliśmy Puchar Rowerowej Stolicy Polski dzięki wszystkim, którzy kręcili dla Puław – w Puławach, całej Polsce, a choćby na świecie. Zjednoczyliśmy się. Wspaniali rowerzyści, piękne trasy, ale przede wszystkim piękne dusze i silne, mocne charaktery – mówił prezydent Paweł Maj.

– Musimy poczekać na oficjalne wyniki do 9 lipca, ale mamy taką przewagę nad drugim Gnieznem, iż musiałby się stać jakiś kataklizm, żebyśmy stracili to pierwsze miejsce – mówi Marcin Kowal z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Puławach, koordynator Rowerowej Stolicy Polski. – To jest rekordowa liczba – 600 tysięcy. Chcieliśmy zrobić 500, zrobiliśmy ponad 600. To znakomity wynik.

Indywidualne liczby też robią wrażenie. Urszula Jopowicz wykręciła prawie 6 tysięcy km.

– To jest niewyobrażalne dla wielu osób. Średnio wychodzi 200 km dziennie. Ale jak widać Ula żyje, trzyma się dobrze – mówi Marcin Kowal.

– Powiedzmy, iż średnio 200, a ostatni tydzień w górę – mówi Urszula Jopowicz. – Jak zjeżdżałam, to już mówiłam, iż tylko 200. Cały miesiąc kręcić tyle kilometrów dzień w dzień – ja prawie całe dnie spędzałam na tym rowerze, dlatego odjeżdżałam 50-100 km od domu. Znajomi pytali mnie, jak to robię. Mówiłam, iż trzeba odjechać daleko, a później wrócić. W tym roku schudłam najwięcej, bo zeszłam już poniżej 50 kg. 2,5 kg to dla mnie bardzo dużo. Fizycznie jest bardzo dobrze, ale brakuje mi snu. Koledze dziękowałam, bo potrzebowałam kogoś, kto by mnie wspierał, bo usypiam.

– Po treningu myślałem, iż będzie słabo, bo było mało osób, natomiast po 1 czerwca z dnia na dzień coraz więcej osób brało udział, zapisywało się do aplikacji – mówi Tomasz Szymański z Puławskiej Grupy Rowerowej. – Namawialiśmy ludzi, pomagaliśmy z instalowaniem aplikacji. Wszystko to się przełożyło na sukces.

– Przede wszystkim to jest zabawa dla mieszkańców, pewna forma integracji, aktywizacji, poprawiania kondycji fizycznej, poznawania naszej okolicy – tych walorów jest mnóstwo – mówi Łukasz Kołodziej z Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Puławy. – Widać, iż mieszkańcy sami się organizują w mniejsze, większe grupy, jeżdżą indywidualnie. Od lat ma to formę ogólnomiejskiej zabawy. Myślę, iż będzie się to dalej rozwijało.

Co Puławy powinny zrobić z tym sukcesem?

– Od siebie powiedziałbym, iż porządne ścieżki rowerowe naprawdę by nam posłużyły. To by zwiększyło aktywność wśród mieszkańców. Żeby po mieście było lepiej jeździć – mówią rowerzyści.

– Oczywiście dbamy o ścieżki – mówi prezydent Puław Paweł Maj. – Tam, gdzie jest potrzeba remontu, to remontujemy, ale liczymy na rozwój tych ścieżek wokół Puław, bo one są w tej chwili bardzo potrzebne. Tzw. ścieżka Niebieska Dolina, która ma łączyć Mazowsze z Małopolską. Potrzebne są ścieżki łączące z naszymi wsiami, na przykład z Żyrzynem. Jeździmy dalej poza Puławy, podziwiamy piękno przyrody, piękne pejzaże, wąwozy, lasy. Potrzebujemy to robić bezpiecznie i w miarę komfortowo.

W tym roku dla Puław kilometry kręciło ponad 2100 rowerzystów.

Rowerowa Stolica Polski to coroczna zabawa, której organizatorem jest miasto Bydgoszcz. Oficjalne ogłoszenie wyników i wręczenie nagród zaplanowano 9 lipca.

ŁuG/ opr. DySzcz

Fot. pexels.com

Idź do oryginalnego materiału