Wypadek premiera Forda na autostradzie

Premier Ontario, Doug Ford, nie ucierpiał w wypadku, do którego doszło w środę po południu na autostradzie 401. W zdarzeniu brał udział pojazd OPP, którym podróżował.

Sierżant Kerry Schmidt z OPP potwierdził, iż wypadek miał miejsce około godziny 12:40 na zachodnim pasie ruchu autostrady 401 w pobliżu skrzyżowania z Brock Road w Pickering.

Policja poinformowała, iż premier oraz pozostali pasażerowie pojazdu należącego do Sekcji Ochrony Policji OPP nie odnieśli obrażeń. Z kolei dwie osoby z drugiego samochodu zostały przewiezione do szpitala z lekkimi obrażeniami, jednak po ich opatrzeniu gwałtownie wypisano je do domu.

Podczas rozmowy z dziennikarzami w Queen’s Park Ford wyjaśnił, iż pojazd, którym podróżował „otarł o bok” w trakcie wyjazdu z elektrowni jądrowej w Darlington. Premier brał tam udział w konferencji prasowej, podczas której ogłoszono plany nowego partnerstwa energetycznego z USA.

– Tak, właśnie wyjeżdżaliśmy z OPG, jechaliśmy autostradą, kiedy nagle, zupełnie niespodziewanie, samochód otarł o bok (drugiego pojazdu). To adekwatnie wszystko, co mogę powiedzieć – relacjonował Ford – Jechaliśmy prosto, a chwilę później doszło do uderzenia. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Ale czuję się dobrze. Ta głowa jest jak skała, twarda jak wapień – dodał z uśmiechem.

Ford wspomniał także, iż kierowca drugiego pojazdu po zderzeniu „wylądował po drugiej stronie autostrady”.

– To było poważne. Modlę się, żeby wszyscy wyszli z tego cało – powiedział premier.

Rzecznik policji poinformował, iż kierowca drugiego pojazdu odniósł obrażenia, które nie zagrażają jego życiu.

W środę wieczorem OPP wydało oświadczenie, w którym poinformowano, iż 18-letni mieszkaniec Oshawy został oskarżony o niebezpieczną jazdę. Sprawa trafi do sądu w Oshawie w lutym.

Na podst. CTV News