Lech Poznań wygrał 3:1 ze Stalą Mielec w meczu 24. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Tak to spotkanie skomentowali przedstawiciele Kolejorza.
NIELS FREDERIKSEN (TRENER LECHA POZNAŃ):
– Myślę, iż udowodniliśmy, iż wracamy na odpowiednią ścieżkę. jeżeli chodzi o naszą boiskową dyspozycję, to wyglądaliśmy lepiej niż w dwóch poprzednich meczach rozgrywanych na naszym stadionie. Oczywiście to nie był to jeszcze perfekcyjny występ, do tego daleko, ale jest już lepiej. Mogliśmy to spotkanie wygrać wyżej, mieliśmy ku temu okazje. Trzeba jednak oddać Stali, iż rzuciła nam wyzwanie i stworzyła nam trochę problemów. Dla nas najważniejsze jest to, iż wracamy na adekwatne tory i notujemy kolejne zwycięstwo.
BARTOSZ SALAMON (OBROŃCA LECHA POZNAŃ):
– Weszliśmy w mecz tak jak chcieliśmy, czyli zdominowaliśmy rywala, graliśmy gwałtownie piłką. Wiedzieliśmy, iż Stal będzie próbowała pressować nas wysoko, więc chcieliśmy budować od tyłu szybkie akcje i przechodzić do ataku. W taki właśnie sposób strzeliliśmy dwa gole i wszystko ułożyło się po naszej myśli. Trochę ta bramka przed przerwą sprawiła, iż Stal trochę uwierzyła, ale chcieliśmy w drugiej połowie gwałtownie ten mecz zamknąć i to nam się udało, bo trafiliśmy do siatki po raz trzeci. Mecz pod totalną kontrolą, komplet punktów, czyli tak jak miało być.
DANIEL HAKANS (POMOCNIK LECHA POZNAŃ):
– Pierwsze 20-30 minut bardzo dobre w naszym wykonaniu. Wygrywaliśmy sporo piłek, kreowaliśmy sytuacje. Pokazaliśmy, iż byliśmy lepszym zespołem. Później trochę zwolniliśmy, ale całościowo zrobiliśmy krok we właściwym kierunku. Mogliśmy strzelić więcej goli, ale miło jest być na zwycięskiej ścieżce ponownie.
Fot. Mateusz Łysiak /Wielkopolskamagazyn.pl























































