Wysoka wygrana koszykarek w kwalifikacjach do Eurobasketu 2025

Polki w trzeciej kolejce kwalifikacji rozgromiły w Sosnowcu Azerbejdżan 105:51. W spotkaniu zagrała m.in. Weronika Gajda z BC Polkowice.

To nie jedyny dolnośląski akcent w polskiej kadrze. Za wyniki reprezentacji koszykarek odpowiada duet szkoleniowy na co dzień pracujący w klubie z Polkowic, czyli Karol Kowalewski i Wojciech Eljasz-Radzikowski. Biało-czerwone zaczęły eliminacje od wyjazdowej wygranej z aktualnym mistrzem Europy Belgią 67:62, potem przegrały w Katowicach po dogrywce z Litwą 73:75. Azerbejdżan przegrał wcześniej z Litwą 62:99 i Belgią 28:136. W obu meczach w jego barwach zagrała naturalizowana Amerykanka Brianna Fraser, która w poprzednim sezonie z KGHM BC Polkowice wywalczyła mistrzostwo Polski, a teraz jest zawodniczką tureckiego Galatasaray Stambuł. W czwartek jej miejsce w ekipie gości zajęła Arica Carter, grająca w euroligowej drużynie Perfumerias Avenida Salamanka. Zarówno trener biało-czerwonych Karol Kowalewski, jak i jego zawodniczki, nie kryli, iż czwartkowe starcie będzie tylko „przygrywką” przed trudniejszym, bardzo ważnym niedzielnym rewanżem z Belgijkami. To spotkanie też zostanie rozgrane w sosnowieckiej hali (godz. 20.30). Czwartkowy mecz nie wywołał dużego zainteresowania kibiców. Na trybunach hali zasiadła grupka sympatyków zespołu gości i na początku mieli powody do zadowolenia. Drużyna Azerbejdżanu prowadziła bowiem 8:5, 11:7 i 16:15. Potem jednak Polki zdobyły 17 punktów z rzędu i po pierwszej kwarcie prowadziły 32:16, co ustawiło przebieg kolejnych minut rywalizacji. Rywalki miały problem ze skutecznym finalizowaniem akcji. W drugiej kwarcie różnica punktowa jeszcze wzrosła, w połowie meczu wynik brzmiał 64:31 i kwestia wygranej...