
Wigilia to czas bliskości, rozmów i obecności najbliższych. Dla pana Jarosława, pacjenta oddziału medycyny paliatywnej legnickiego szpitala, tegoroczna była wyjątkowa. W świąteczny dzień odwiedziła go rodzina, a wraz z nią jego ukochany pies Saba. Było to pierwsze takie spotkanie od ponad pół roku.
Chwila wspólnego bycia, pełna emocji i wzruszeń, miała ogromne znaczenie zarówno dla pacjenta, jak i jego bliskich. Obecność czworonożnego przyjaciela wywołała uśmiech i poruszenie, przypominając o codzienności sprzed choroby i dając poczucie normalności w trudnym czasie.
Jak podkreślają przedstawiciele szpitala, inicjatywa ta jest elementem pilotażowego programu, którego celem jest poprawa komfortu psychicznego pacjentów.
– Chcemy, aby pacjenci w naszym szpitalu nie czuli się samotni. Pragniemy pokazać, iż może on być miejscem nie tylko leczenia, ale także troski o emocje i poczucie bezpieczeństwa. Wiemy, iż dla wielu osób kontakt ze zwierzęciem jest równie istotny jak kontakt z rodziną – mówi Mariusz Końka, lekarz kierujący oddziałem.
Jak dodaje, placówka ma nadzieję, iż tego typu wizyty na stałe wpiszą się w standardy opieki.
– Mamy nadzieję, iż dzięki wprowadzonemu pilotażowi takie wizyty staną się w naszej placówce elementem nowoczesnej, empatycznej opieki medycznej. Oczywiście zawsze są one realizowane z zachowaniem zasad bezpieczeństwa oraz po indywidualnej ocenie sytuacji pacjenta – podkreśla lekarz.
Świąteczne spotkanie pana Jarosława z rodziną i Sabą pokazuje, jak ogromną rolę w procesie leczenia i opieki paliatywnej odgrywa sfera emocjonalna. To także dowód na to, iż empatia i otwartość na potrzeby pacjentów mogą realnie poprawiać jakość ich życia – choćby w najtrudniejszych momentach.
źródło: WSS Legnica

2 dni temu













