Z Piotrkowianinem

rc.fm 3 godzin temu

Margines błędu wyczerpany, szczególnie w meczach z rywalami z dołu tabeli. Piłkarze ręczni Rebud KPR Ostrovii po przegranych po rzutach karnych derbach Wielkopolski koniecznie muszą wygrać w niedzielne południe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski, by poważnie liczyć się w walce o play-offy. "Musimy wygrywać, bo kolejne ważne mecze przed nami" – powiedział radiuCENTRUM Rafał Stempniak, asystent trenera Kima Rasmussena.

"Przez cały październik gramy z zespołami o podobnym potencjale jak my i punkty będą bardzo istotne do tabeli. Sezon rozkręca się powoli, ale są już zespoły, które mają dużo więcej punktów niż my. Czas najwyższy, żebyśmy też zaczęli te punkty zdobywać. Robert Kamyszek nie był w stanie grać w derbach, bo ma skręcony staw skokowy. Myślę, iż na następny mecz już wróci" – powiedział radiuCENTRUM Rafał Stempniak.

Piotrkowianin do tej pory nie wygrał ani razu, ale ma trzy punkty w tabeli po porażkach po rzutach karnych. Zespół z Piotrkowa Trybunalskiego w tym sezonie albo wysoko przegrywa, albo po serii rzutów karnych i jest trzynasty w tabeli Orlen Superligi. Rebud KPR Ostrovia zajmuje 9. miejsce. Początek niedzielnego meczu w ostrowskiej Arenie o 12:30.

na fot. Rebud KPR Ostrovia musi wygrać w niedzielę