Po emocjonujących rzutach karnych wygrywamy 4:2 i meldujemy się w finale Pucharu Polski okręg Zamość! W meczu półfinałowym Pucharu Polski, który odbył się na własnym terenie 2 października w regulaminowym czasie gry nie padły gole.
To, kto w maju 2025 spotka się z Ładą musiały rozstrzygnąć rzuty karne a w nich lepsi okazali się podopieczni Damiana Koszela.
Bohaterem serii jedenastek jest niewątpliwie Kuba Grzęda, który obronił 2 rzuty karne.
Tak spotkanie komentuje trener Koszel:
– Cieszymy się z awansu do finału. Dzisiaj w zespole było widać jedność. W trudnych momentach każdy z Nas potrafił poświęcić się dla dobra drużyny. Co do samego przebiegu meczu to mieliśmy swój plan na to spotkanie. Było to widoczne szczególnie w pierwszej połowie. Zmieniliśmy trochę rolę bocznych obrońców w budowaniu gry przez co mogliśmy mijać pressing Tomasovii. W ten sposób stworzyliśmy pierwszą sytuację po której Krystian Bryk trafił w słupek. Wiedzieliśmy również iż istotna będzie cierpliwość w obronie niskiej. Ta Drużyna swoją postawą dzisiaj zasłużyła na chwilę euforii – podkreśla trener.
Gratulujemy zawodnikom Gryfa i czekamy na decydujące spotkanie Pucharu z Ładą Biłgoraj.
