Od kilku dni w Krakowie panują afrykańskie upały. W związku z tym Urząd Miasta Krakowa wprowadził zakaz przejazdu dla dorożek przez Rynek Główny oraz postój stały został zamknięty w wyznaczonych godzinach. Niestety nie każdy zastosował się do tych zmian – ostatnia niedziela była na to przykładem.
13 sierpnia w dużym upale i podczas obowiązującego zakazu dorożki jeździły po Rynku Głównym (byliśmy tego świadkami po godzinie 15:00). Przypominamy, iż od tego dnia do 18 sierpnia obowiązują zmiany dla dorożkarzy (W wyznaczonych godzinach wyłączony został postój na Rynku Głównym oraz przejazd).
W związku z ujawnieniem łamania zakazu zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Krakowa z pytaniem, kto odpowiada za kontrolę tych przedsiębiorców.
Otrzymaliśmy informację, iż do kontroli w zakresie realizacji umów upoważnieni są pracownicy: Wydziału Spraw Administracyjnych UMK, Wydziału Kształtowania Środowiska UMK, funkcjonariusze Straży Miejskiej Miasta Krakowa.
Napisaliśmy w tej sprawie do Straży Miejskiej – czy w ostatnią niedzielę były podejmowane interwencje wobec dorożkarzy. Do czasu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Apel Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt
Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt wystosowało komunikat dot. wprowadzonego zakazu.
Jak czytamy w komunikacie, „wprowadzone przez magistrat wyłączenie z ruchu dorożkarskiego tyko Rynku Głównego, przy jednoczesnym uruchomieniu postojów zastępczych i zmuszeniu koni do pracy w sąsiednich częściach miasta ma bowiem charakter pozorny i nie zabezpiecza ich zdrowia i życia. Przy temperaturach znacznie przekraczających poziom 30 stopni C i poziom 50 stopni C przy nawierzchni jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest bowiem wprowadzenie natychmiastowego zakazu pracy koni na terenie całego miasta i takiej decyzji właśnie oczekujemy” – zaznacza KSOZ
KSOZ od 6 lat domaga się docelowo wprowadzenia całkowitego zakazu wykorzystywania koni dorożkarskich do pracy w Krakowie, podobnego do zakazów, jakie obowiązują już m.in. w Londynie, Paryżu, Rzymie, czy Barcelonie.