Funky Dance z elementami breakingu to propozycja dla wszystkich, którzy chcą spróbować czegoś nowego, rozruszać się przy dobrej muzyce i choć na chwilę oderwać od codziennych obowiązków. – Nie trzeba mieć doświadczenia, wystarczy chęć i odrobina ciekawości. Zresztą na moich zajęciach roztańczyć potrafię choćby kij od miotły – mówi z uśmiechem prowadzący, Paweł Szustakiewicz, tancerz z ponad 20-letnim doświadczeniem i instruktor tańca od przeszło dekady.Jak podkreśla organizator, warsztaty mają przede wszystkim promować zdrowy tryb życia i pokazać, iż taniec jest dla wszystkich. – Po pierwsze chcę, żeby ludzie zobaczyli, iż ruch nie musi być trudny i iż można spalić mnóstwo kalorii w przyjemny sposób. Po drugie – żeby poczuli, jak wielką euforia i lekkość daje taniec. A po trzecie – żeby przekonali się, iż ten styl świetnie wzmacnia ciało i daje energię do działania – dodaje Paweł Szustakiewicz.Warsztaty są otwarte dla wszystkich – niezależnie od wieku i poziomu zaawansowania. Organizator zachęca, by przyjść w wygodnym stroju i z uśmiechem, resztą zajmie się muzyka i instruktor.