Na zambrowskiej scenie wystąpili dzisiaj Urwani z Wesela, Bikiny, Tropicuba i De Mono. Choć deszcz co jakiś czas jeszcze próbował popsuć atmosferę i czasem potrzebne były parasole, jednak wytrwała publiczność bawiła się doskonale. “Zambrowski kociołek”, czyli pożegnanie wakacji z Miejskim Ośrodkiem Kultury w Zambrowie, rozpoczął się dzisiaj deszczowo i pochmurnie. Jednak po jakimś czasie niebo zaczęło się przejaśniać, więc mieszkańcy naszego miasta i okolic przybywali na tereny zielone nad zalewem, aby wspólnie świętować przy muzyce. Na scenie wystąpili znani i lubiani artyści. Jako pierwszy zaprezentował się zespół Urwani z Wesela, a po nim wszyscy zobaczyli pokaz bachaty. Następnie w klimacie muzyki disco polo do tańca starała się porwać publiczność Bikiny. Potem wszystkich rozgrzewały kubańskie rytmy w wykonaniu Tropicuby. Na zakończenie nadszedł czas na wyczekiwaną przez wszystkich gwiazdę wieczoru - zespół De Mono. Choć deszcz co jakiś czas jeszcze próbował popsuć atmosferę i czasem potrzebne były parasole, jednak wytrwała publiczność bawiła się doskonale. istotną atrakcją dzisiejszej imprezy było wielkie gotowanie oraz zbiorowa degustacja. Zambrow
