Piłkarze ręczni Zewu Świebodzin doznali pierwszej porażki w obecnym sezonie I ligi. W meczu piątej kolejki przegrali u siebie z Olimpem Grodków 24:26.
Gospodarze zaczęli od prowadzenia 2:0, ale już po chwili goście z Opolszczyzny rozkręcili się i po kilkunastu minutach objęli kilkubramkowe prowadzenie. Na przerwę Zew schodził z trzybramkową stratą przy stanie 12:15. W drugiej odsłonie świebodzinianie niemal przez cały czas gonili wynik, w czym nie pomagała jednak agresywna gra z obu stron i liczne dwuminutowe kary. W końcu w 52 minucie miejscowi doprowadzili do remisu 23:23, ale końcówka należała już do Olimpu, który lepiej wytrzymał trudy tego zaciętego meczu.
– Zasłużyliśmy na przegraną – mówił po meczu jeden z zawodników Zewu, Mariusz Nowacki:
O kluczu do zwycięstwa mówił natomiast zawodnik Olimpu, Miłosz Hanas:
Długa rozmowa z trenerem Zewu, Kamilem Hanuszczakiem o meczu i początku sezonu w Magazynie Sportowym Radia Zachód (poniedziałek, 21:00).

3 tygodni temu
















