„Zielona Granica” ma się dobrze

iochota.pl 3 dni temu
Jak dobrze pamiętam na wysokości ulicy Maszynowej od lat 60 tych zeszłego stulecia było tam zawsze nielegalne przejście przez tory z ulicy Instalatorów na ulicę Włodarzewską. Co z tego, iż na wprost Kombinatu Instalacji Sanitarnych była i kładka piesza i zaraz obok wiadukt WKD. Ludzie tłumnie przemieszczali się tamtędy do zakładów umieszczonych przy ulicy Instalatorów i na skróty do WKD i umieszczonym przystanku obok ulicy Drawskiej. Przeniesiono tory bliżej Alej Jerozolimskich, zakłady zaczęły być likwidowane, więc i kładkę rozebrano a przejście zaczęło pełnić znacznie większą rolę. Co z tego, iż teraz władze obydwu dzielnic starają się od czasu do czasu zaznaczyć swoją sprawczość wystawiając tablice zakazujące przejścia. Tablice te i tak po jakimś czasie nagle giną i ostatnio pozostała tylko jedna z czterech i to postawiona w najmniej uczęszczanym miejscu, czyli na wysokości starego i nieopodal nowego pomnika AK”Garłuch”. Czy takie tablice rozwiążą problem komunikacyjn
Idź do oryginalnego materiału