Opady śniegu utrudniają jazdę po świętokrzyskich drogach. Wszystkie drogi w regionie są przejezdne. – Generalnie drogi są czarne, mokre, ale co jakiś czas pojawiają się intensywne opady śniegu, które zabielają jezdnię i pojawia się błoto pośniegowe – wyjaśnia Michał Malarski, dyżurny z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Na drogach krajowych pracuje 18 pługosolarek.
Drogi wojewódzkie również są przejezdne, choć lokalnie może być ślisko. – W obwodzie nr 1 w Zgórsku na bieżąco pracuje pięć piaskarek. Utrudnień na razie nie odnotowaliśmy – podkreśla Kamil Wardecki, dyżurny z tego obwodu. Podobne działania prowadzone są w innych rejonach województwa. W Staszowie nawierzchnie są czarne, a błoto pośniegowe sukcesywnie usuwane. Piaskarki pracowały całą noc i są gotowe do dalszych działań jeżeli tylko zajdzie taka potrzeba.
W Nowej Słupi warunki na drogach również wymagają czujności. – Nawierzchnie są czarne i mokre, miejscami występuje jednak warstwa błota pośniegowego. w tej chwili na trasach pracują dwie piaskarki, nie odnotowaliśmy żadnych wypadków – informuje dyżurny Jerzy Wzorek.
W Kielcach również nie ma problemów z przejezdnością. Nawierzchnie są przeważnie czarne, mokre. Jedynie na ulicach osiedlowych może występować błoto pośniegowe. Drogowcy pracowali wczoraj wieczorem i dziś od wczesnych godzin rannych.
Meteorolodzy zapowiadają, iż intensywne opady śniegu w regionie będą jeszcze występować dziś (11 stycznia) i jutro. Kierowcy powinni zachować ostrożność i dostosować prędkość do panujących warunków.