Zimowa aura może powodować trudności dla kierowców. Śliska nawierzchnia, ograniczona widoczność i nieprzewidywalna pogoda zwiększają ryzyko wypadków.
Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie się do zmieniających się warunków.
– Apelujemy do wszystkich kierujących pojazdami, by dostosowali swoją prędkość, technikę i taktykę jazdy do warunków, które w danym momencie panują na drodze. Pamiętajcie, iż prędkość dopuszczalna nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną – zaznacza Małgorzata Perkowska-Kiepas.
Oprócz prędkości, najważniejsze znaczenie ma zachowanie odpowiedniej odległości od innych pojazdów oraz adekwatne przygotowanie samochodu do jazdy. Przed wyruszeniem w trasę należy dokładnie odśnieżyć pojazd, zapewniając sobie dobrą widoczność, a także upewnić się, iż szyby i lusterka są czyste.
Policja przypomina również o bezpieczeństwie pieszych i rowerzystów, którzy w trudnych warunkach atmosferycznych są szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo.
– Apelujemy do niechronionych uczestników ruchu drogowego, aby zadbali o swoją widoczność. Elementy odblaskowe, szczególnie poza obszarem zabudowanym, mogą uratować życie. Dzięki nim pieszy lub rowerzysta jest widoczny już z odległości 150 metrów – podkreśla.
Przed 18.00 sytuacja na drogach krajowych w regionie była dość trudna. Na wszystkich odcinkach pracuje 50 pojazdów do zimowego utrzymania dróg.
– Mamy sporo błota pośniegowego, np. na trasie S7 od Kielc do granicy z województwem mazowieckim, prawie cała trasa krajowa nr 42 i droga nr 74 od Kielc do Opatowa. Są momenty, gdy samochody ciężarowe mają problemy z podjazdem pod Raszówkę, ale cały czas podjeżdża tam sprzęt, który pomaga i udrażnia ruch. Nie ma wyjątkowo trudnych sytuacji, ale warunki na drogach są ciężkie – podkreśla Michał Malarski, dyżurny z kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Z kolei na drogach wojewódzkich w województwie świętokrzyskim najtrudniejsza sytuacja po godz. 18.00 była na trasie do Nowej Słupi. Tam droga jest biała i śliska. W miejscowości Trzcianka problemy z podjazdem ma cysterna. Na wszystkich trasach wojewódzkich w regionie pracuje ponad 30 pługopiaskarek i solarek. Pracy drogowcom nie ułatwia spadek temperatury. W związku z tym na drogach występuje zamarzające błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg.