Tegoroczna jesień w Bieszczadach długo kazała na siebie czekać. Dopiero 20 października pogoda pozwoliła w pełni doświadczyć tego, co nazywamy złotą polską jesienią. Przez większą część dnia niebo pozostało niemal bezchmurne, a słońce podkreślało ciepłe barwy liści – od głębokich żółci po intensywne czerwienie. Takie warunki sprzyjały zarówno spacerom po dolinach, jak i wędrówkom po wyższych partiach gór. Widoczność była wyjątkowa, co pozwoliło dostrzec szczegóły krajobrazu, które zwykle znikają w jesiennej mgiełce. Wielu turystów i mieszkańców regionu wykorzystało tę okazję, by podziwiać przyrodę w jej najpiękniejszej, kolorowej odsłonie.
Leśnicy: to już ten moment, ale trzeba się spieszyć
Pytacie, kiedy będą kolory w Bieszczadach? No to właśnie są! Ruszajcie, bo one tak gwałtownie odchodzą
– napisali leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne w mediach społecznościowych.
Ich słowa idealnie oddają specyfikę jesiennego krajobrazu Bieszczadów – pełnego barw, ale też bardzo ulotnego. Zmieniające się warunki pogodowe sprawiają, iż czas na obserwowanie jesiennych kolorów jest w tym roku wyjątkowo krótki. Choć październik to tradycyjnie okres największego natężenia kolorów w górskich lasach, silniejszy wiatr oraz opady deszczu mogą sprawić, iż liście opadną szybciej, niż wielu się spodziewa.
https://wbieszczady.pl/atrakcje-turystyczne/widok-z-tego-miejsca-potrafi-zachwycic-zobaczymy-piekna-panorame-na-bieszczady-zdjecia/FWawF2QeOFoWuBqPegwzPrognozy nie napawają optymizmem
Według prognoz meteorologicznych, jeszcze przez krótki czas utrzyma się pogodna aura, ale już w najbliższych dniach można spodziewać się zmiany warunków. W regionie prognozowane są przelotne opady deszczu oraz silniejszy wiatr, który może przyspieszyć opadanie liści.
WARTO ZOBACZYĆ: Miejsce, gdzie szybowce wznoszą się nad Bieszczadami. Tak wygląda to dokładnie
Dla osób planujących odwiedzić Bieszczady oznacza to, iż najlepszy moment na podziwianie pełni jesiennych kolorów może minąć w ciągu kilku dni. Leśnicy i przyrodnicy przypominają, iż właśnie przełom października to okres, w którym przyroda na chwilę zamiera w najpiękniejszym kolorystycznym momencie – zanim lasy na dobre przygotują się do zimy.
Jesień w Bieszczadach
Bieszczady jesienią pokazują swoje spokojniejsze, bardziej refleksyjne oblicze. Choć to czas po letnim szczycie turystycznym, wielu odwiedzających wybiera właśnie październik, by w ciszy i bez tłumów doświadczyć niezwykłego połączenia gór, światła i koloru. Tegoroczny 20 października zapisał się jako jeden z nielicznych dni, kiedy wszystkie te elementy złożyły się w idealną całość – od przejrzystego powietrza po intensywność barw.