W wieku 73 lat odszedł człowiek, którego nazwisko na trwałe zapisało się w klubowych kronikach Olimpii Elbląg. Z żółto-biało-niebieskimi barwami związał znaczną część swojego życia, najpierw jako solidny zawodnik, później jako trener i wychowawca młodszych pokoleń piłkarzy. Jego postawa, skromność i oddanie klubowi sprawiły, iż zapisał się w pamięci wielu elblążan.