Zmiana taktyki nie przyniosła punktów Koronie Piaski

8 godzin temu

Na trzy kolejki przed zakończeniem rundy jesiennej w czwartoligowej Koronie Piaski doszło do zmiany trenera. Po serii porażek klub rozstał się z Piotrem Sołtysiakiem. Posadę pierwszego trenera zajął Zbigniew Kordus, który od kilku miesięcy pracował w Koronie z bramkarzami.

- Stanąłem trochę pod ścianą. Z prezesem znam się od wielu lat i trudno było mi odmówić. Kiedyś mówiłem, iż już raczej nie wrócę do piłki seniorskiej, a stało się inaczej. Traktuję to jako wyjście awaryjne, rozwiązanie tymczasowe – mówi Zbigniew Kordus.

Nowy trener zadebiutował w niedzielę w meczu z Polonią Golina, czwartym zespołem w tabeli.

Rewolucji w pierwszej jedenastce nie było

Zbigniew Kordus w niedzielnym meczu z Polonią Golina nie mógł skorzystać z wszystkich zawodników. Za kartki pauzowali Oskar Kordus i Igor Jurga. Grono kontuzjowanych powiększył Eryk Skrzypczak. Nowy trener miał więc ograniczone pole manewru.

- Nie ukrywam, iż nie chce robić rewolucji. Jestem trenerem w zastępstwie na trzy mecze. Współpracowałem z Piotrem od kilku miesięcy i wspólnie nad niektórymi decyzjami dyskutowaliśmy. Nie ma choćby możliwości robienia rewolucji, bo są kartki, kontuzje – powiedział Zbigniew Kordus.

Korona Piaski zagrała defensywnie i była blisko zdobycia punktu

- Wiedziałem, iż rywal jest mocny piłkarsko i nie możemy zagrać otwartej piłki. Chłopacy nie podpalali się. Trzymali tyły, szukaliśmy swoich okazji. Oddaliśmy tyle strzałów, ile w ostatnich meczach nam się nie udawało – relacjonuje trener Korony Piaski.

W pierwszej połowie na bramkę rywala strzelali Dawid Jędryczka i Łukasz Tomczak. Gospodarze też mieli swoje okazje, ale czyste konto zachował Norbert Mazurek. Kibice gola zobaczyli w 78. minucie. Zdobyli go gospodarze. Korona miała jedną okazję do zdobycia gola na 1 : 1. W doliczonym czasie gry piłkę na szesnastym metrze otrzymał Jakub Budzyń. Pomocnik Korony nieznacznie się pomylił.

- Zaskoczyliśmy Golinę. Gospodarze nie mogli znaleźć recepty na naszą grę. Zawodnicy realizowali założenia, jednak punktów to nam nie przyniosło – powiedział po meczu trener tymczasowy Korony Piaski.

Za tydzień Korona Piaski rozegra ostatni mecz w rundzie jesiennej przed własną publicznością. Zespół Zbigniewa Kordus będzie gościł Kanię Gostyń. Derby z Kanią Gostyń to zawsze gra o prestiż, ale w bieżącym sezonie punkty dla jednych i drugich będą bardzo ważne.

Polonia Golina – Korona Piaski 1 : 0 (0 : 0)
1 : 0 – Rafał Iwiński (78’)
Korona: Mazurek – Krawiec, Jurkiewicz, Soboń, Rerak, Fogt (63’ Draszczyk), Kowal, Tomczak, Jędryczka, Ćwikliński (46’ Budzyń), Kuźnik (86’ Dubaniewicz)

https://gostynska.pl/sport/kania-gostyn-znow-na-remis-powinna-byc-wygrana/FPHU8eEZcVDPpoN9ly1x
Idź do oryginalnego materiału