Chełmscy radni zdecydują dzisiaj co dalej. Czy jest zgoda na łączenie szkół i przedszkoli w zespoły? Wśród społeczeństwa na pewno nie. A jak zagłosują radni, dowiemy się już za kilka godzin.
Najpierw radni debatować będą na temat łączenia szkół i przedszkoli w zespoły na komisji oświaty, kultury i sportu, następnie ostateczne decyzje zapadną na sesji. Temat budzi sporo kontrowersji. Na proponowane przez ratusz rozwiązanie nie ma zgody większości rodziców i nauczycieli. Do uchwał dołączone są statuty nowo powstałych placówek. Wynika z nich, iż placówki zachowają odrębne rady pedagogiczne i rady rodziców oraz pozostaną w swoich dotychczasowych siedzibach. Zmiany pozytywnie zaopiniował Lubelski Kurator Oświaty.
Tymczasem w mediach społecznościowych dzisiaj rano pojawił się dramatyczny apel, w którym czytamy: „Przedszkole to nie jest mini-szkoła. To magiczne miejsce, gdzie dzieci uczą się przez zabawę, rozwijają swoje talenty, budują relacje społeczne. To czas beztroski, odkrywania świata i kształtowania podstawowych umiejętności. Szkoła to zupełnie inny etap. To miejsce, gdzie dzieci zdobywają wiedzę, uczą się dyscypliny i przygotowują do dorosłego życia. Połączenie tych dwóch światów to jak próba połączenia słońca z księżycem – oba są piękne, ale pełnią zupełnie inne role”. Autor wskazuje też szereg negatywnych konsekwencji w przypadku podjęcia decyzji o połączeniu placówek: zacieranie specyfiki edukacji przedszkolnej, problemy organizacyjne, stres dla dzieci, brak korzyści dla szkół.