Dwadzieścia siedem metrów i czterdzieści trzy centymetry mierzy największa palma wielkanocna, która została przyniesiona na Rynek w Lipnicy Murowanej. To oznacza, iż zdobyła ona nagrodę grand prix w kategorii palm najwyższych i została ‘królową’ 65. Konkursu Lipnickich Palm i Rękodzieła Artystycznego im. Józefa Piotrowskiego.
Wykonał ją Andrzej Goryl z Lipnicy Górnej, który w ubiegłym roku także wygrał konkurs. Wówczas jego palma miała 27, 63m.
Jak mówi twórca, tegoroczna palma waży nieco ponad 250 kg, do jej wykonania było potrzebne ok. pół tony wikliny, pracowało przy niej pięć osób a na lipnicki Rynek niosło ją jedenastu mężczyzn.
– Żeby zbudować tak dużą palmę, to w jej środku musi być drąg. Trzeba go ściąć w lesie, ładnie obrobić i on musi sobie około rok poleżeć, aby dostatecznie wysechł. Do tego potrzebna jest wiklina, ja tego roku ściąłem jej około 500 kilogramów. Kwiatków natomiast w tej palmie jest około 800 sztuk. Siostra zaczęła je przygotowywać już przed Środą Popielcową, a samo wykonanie takiej palmy to około 2 tygodnie spokojnej pracy wieczorami.
Taki wynik oznacza, iż do pobicia rekordu konkursu zabrakło w tym roku ponad dziesięciu metrów. Obecny rekord wysokości palmy wynosi 37 metrów i 78 centymetrów, i należy właśnie do Andrzeja Goryla.
Jak mówi rekordzista, żeby pobić ten wynik pomocna musi być pogoda, która w tym roku nie sprzyjała.
– Moje oczekiwania tego roku były zupełnie inne, bo palma miała być większa, ale pogoda nam płatała figle. Kończyłem robić tę palmę w nocy, w przeddzień konkursu. Miałem wiele problemów z jej ukończeniem, bo deszcz zalał kwiatki i bardzo wszystko utrudnił. Do wykonania wysokiej palmy trzeba też dobrej jakości wikliny. Jak jest ładny rok i warunki są sprzyjające to wiklina też jest dobrej jakości, a jak pogoda jest brzydka, to ona się bardzo kręci i ciężko ją ułożyć na tyczce.
Jednak Andrzej Goryl zapowiada, iż powalczy w przyszłości o ustanowienie nowego rekordu.
Wykonanie tak dużej palmy jest wymagające, ponieważ zasady konkursu wskazują, iż musi być ona zrobiona wyłącznie z naturalnych surowców, nie można używać do jej tworzenia żadnych metalowych elementów.
Co więcej, dopiero postawienie palmy do pionu umożliwia jej wzięcie udziału w konkursie. To jest najtrudniejsze zadanie, ponieważ można użyć do tego wyłącznie siły ludzkich mięśni. Można przy tym używać lin, specjalnych wideł, ale nie można np. mechanicznych wyciągarek i dźwigów.
WYNIKI KONKURSU:
W KATEGORII PALM NAJWYŻSZYCH (powyżej 22 metrów)
GRAND PRIX dla Andrzeja Goryla z Rodziną z Lipnicy Górnej, wysokość palmy 27 m 43 cm
W KATEGORII PALM WYSOKICH (od 14 do 22 metrów)
GRAND PRIX dla Mateusza Leszczyńskiego z Rodziną z Lipnicy Dolnej, wysokość palmy 21 m 90 cm
I MIEJSCE
Rodzina Sieczków z Woli Nieszkowskiej, wysokość palmy 19 m 55 cm
W KATEGORII PALM ŚREDNICH (od 7 do 14 metrów)
GRAND PRIX dla Iwony i Mateusza Machał z Lipnicy Murowanej, wysokość palmy 11 m 17 cm
DWA RÓWNORZĘDNE I MIEJSCA
Rada Rodziców z Przedszkola Samorządowego w Lipnicy Murowanej
Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Rajbrotu
W KATEGORII PALM NISKICH (od 3 do 7 metrów)
GRAND PRIX dla Bartłomieja Machała z Lipnicy Murowanej, wysokość palmy 6 m 99 cm
TRZY RÓWNORZĘDNE I MIEJSCA
Michał i Krzysztof Zatorscy z Kamionnej
Samorządowe Przedszkole z Rajbrotu
Alicja i Damian Wrzyszcz z Rajbrotu
Piękne palmy wielkanocne opanowały rynek w Lipnicy Murowanej. To już 65. edycja słynnego konkursu [ZDJĘCIA]