400-metrowy peron i tunel do ulicy Składowej to kolejna inwestycja zrealizowana na poznańskim Dworcu Głównym. Koszt ich budowy, przebudowy układu torów i montażu urządzeń systemu sterowania to łącznie aż 112 milionów złotych.
JESZCZE BEZ POCIĄGÓW
Nowy peron numer 1 otwarty został już wczoraj, choć jeszcze nie podjeżdżają do niego pociągi. Wciąż realizowane są tam ostatnie prace wykończeniowe. Jest to 400-metrowy, całkowicie zadaszony peron. Wyposażony jest standardowo w tablice elektroniczne i papierowe, informujące o rozkładzie jazdy.
PERON I TUNEL
Są tam również ławki i śmietniki do segregacji odpadów, a także działa monitoring. Prowadzą do niego ruchome schody oraz winda. Peron połączony jest z podziemnym tunelem. W ramach rozbudowy dworca powstał również liczący 200 metrów tunel do ulicy Składowej. Całość inwestycji kosztowała blisko 112 milionów złotych.
POTRZEBNY NOWY DWORZEC?
Nowy peron może jednak niewystarczająco zwiększyć przepustowość dworca. Z Poznania Głównego co roku korzysta aż 15 milionów pasażerów. Większym ruchem pochwalić może się jedynie Wrocław z wynikiem 17 milionów podróżnych. O potrzebie modernizacji dworca mówi także prezydent miasta Jacek Jaśkowiak. Miastu wciąż nie udało się jednak dogadać z PKP PLK.
Dworzec, który mamy teraz był projektowany dla miasta, które miało 130 tysięcy mieszkańców. Dzisiaj Poznań to 540 tysięcy, a choćby 100 tysięcy osób więcej mieszka w Poznaniu na stałe. Wliczając powiat, jest to już milionowa aglomeracja. Wyzwaniem jest dojście do porozumienia z PKP PLK, by tak go zmodernizować, aby wytrzymał taką liczbę mieszkańców. – mówił Jacek Jaśkowiak podczas otwarcia linii PKM do Wronek.