Przy okazji świętowano także pierwszy rok powstania Fundacji św. Franciszka „Pomóż mi godnie żyć”.
– To już dwanaście miesięcy jak fundacja przejęła działalność sióstr Franciszkanek w prowadzeniu Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego – mówi Małgorzata Proszkowiec, dyrektor ZOL-u oraz prezes fundacji. – Mamy się czym pochwalić i poszczycić, bo w tej chwili zatrudniamy sześciu lekarzy pięciu różnych specjalności, mamy skompletowany skład pielęgniarski, opiekunek medycznych. Mamy bardzo dużo osób chętnych i oczekujących w kolejce, które chciałyby zostać przyjęte do naszego domu. Przez nasz ZOL przewinęły się tysiące ludzi w różnym stanie zdrowia. Niektórzy z nich powrócili do domów, niestety dla niektórych to miejsce było ostatnim miejscem na ziemi.
– Większość naszych mieszkańców jest w dużej mierze na drodze między ziemią a niebem – mówi ksiądz Marian Kluczny, kapelan Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Opolu. Oczywiście nigdy nie brakuje tego towarzyszenia w ostatniej drodze i spotkania z Panem Bogiem.
– Chciałbym wyrazić wdzięczność, nie tylko moją, ale całego Kościoła opolskiego za to, iż – jak nazwał kiedyś papież Franciszek podobne miejsca – czynicie to miejsce gospodą dobrego Samarytanina – mówił podczas homilii biskup pomocniczy diecezji opolskiej Waldemar Musioł.
Po Eucharystii odbyło spotkanie połączone z wernisażem pod nazwą „Dzieło miłosierdzia – początek i rozwój”, podczas którego zaprezentowano zdjęcia, pamiątki, kroniki oraz rękopisy dokumentujące 18 lat działalności placówki.
Małgorzata Proszkowiec, ks. Marian Kluczny, bp Waldemar Musioł:
Szersza relacja:
autor: Katarzyna Żurawska-Leśków