Zorza nie dała rady

Nie udał się podopiecznym Cezarego Horowicza wyjazd do Stanisławowa na ligowy mecz z sąsiadem w tabeli Nie było to spotkanie, o którym i zawodnicy i kibice Zorzy chcieliby pamiętać. Już od początku spotkania uwidoczniła się przewaga miejscowych, którzy kreowali groźne sytuacje i seryjnie wykonywali rzuty rożne. Do przerwy był jednak bezbramkowy remis. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, a gdyby nie Robert Jaoko w naszej bramce to gospodarze spokojnie prowadziliby różnicą co najmniej dwóch bramek. Na szczęście w 61 minucie piłkarze ze Sterdyni wyprowadzili kontrę, po której Oskar Górka strzelił upragnionego gola i prowadziliśmy 1:0. Niestety, kilkadziesiąt sekund później był już remis. Na domiar złego na dziesięć minut przed końcem spotkania po rzucie karnym tracimy drugą bramkę i przegrywany cały mecz 1:2, chociaż uczciwie trzeba przyznać, iż z przebiegu gry był to najniższy wymiar kary dla nas. A już 25 października nasz zespół podejmie w roli gospodarza GKS Andrzejewo. Tęcza Stanisławów – Zorza 2:1 (0:0) Bramki: 61’