Piłkarze Zorzy Port 2000 Mostki pokonali na wyjeździe rezerwy Lechii Zielona Góra 3:2 w meczu 13. kolejki IV ligi. Zielonogórzanie wypuścili z rąk dwubramkowe prowadzenie, które wypracowali sobie na samym początku meczu.
Gospodarze z miejsca ruszyli na Zorzę i już w 8 minucie otworzyli wynik. Przed polem akcję zainicjował Filip Szczotko, podał do Marcela Kurka, który to pokonał bramkarza przyjezdnych.
W 20 minucie drużyna z Zielonej Góry prowadziła już 2:0. Franciszek Majchrzak podszedł do rzutu wolnego, przymierzył niemal idealnie, ale jego strzał zatrzymał się na słupku. Szczęśliwie piłka odbiła się wprost pod nogi graczy Lechii, Gibi Embalo dograł ją z lewej strony pola karnego, co wykorzystał Dawid Dębski, trafiając z najbliżej odległości.
Piłkarze Zorzy wrócili do meczu cztery minuty później. Centrę w stronę pola karnego z rzutu wolnego posłał Krzysztof Marchewka. Mimo, iż dośrodkowanie było za niskie, to wywołało zamieszanie w szykach obronny Lechii, w którym lepiej poradzili sobie przyjezdni, a konkretniej Mateusz Świtała – było już tylko 2:1.
Przed przerwą Zorza dogoniła Lechię. Ponownie kluczem okazał się rzut wolny. Marchewka dośrodkował wprost na głowę Świtały, który mierzonym strzałem skompletował dublet.
W 57 minucie Zielonogórzanie mogli wrócić na prowadzenie. Majchrzak podał prostopadle do Dębskiego, który to zdecydował się na silny strzał z ostrego konta. Do szczęścia nie zabrakło wiele, jednak piłka wylądowała na poprzeczce.
Zgodnie z piłkarskim porzekadłem – niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Już w 59 minucie to Zorza Mostki była na prowadzeniu. Po raz trzeci akcję zainicjowało dośrodkowanie z rzutu wolnego Marchewki. Po przebitce futbolówka trafiła pod nogi Macieja Pierzyńskiego, który atomowym uderzeniem dał Zorzy zwycięstwo.
W samej końcówce spotkania kontuzji doznał bramkarz rezerw Lechii – Michał Ambroży. Między innymi o sytuacji zdrowotnej młodego golkipera mówił trener Mateusz Reus:
Kontuzjowanego Amrożego zmienił Patryk Witaszczyk:
Łukasz Maćkowiak tak podsumował przegrane spotkanie:
Trener gości, Rafał Wojewódka, był bardzo zadowolony z siły mentalnej swojego zespołu:
Zwycięski dla swojej drużyny mecz opisał Mateusz Świtała:
Dawid Sowiński zauważył niedogodności związane z boiskiem:

4 godzin temu







![AZS UMCS Lublin triumfuje w Gdyni! Koszykarki prowadzą w ekstraklasie [ZDJĘCIA]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/10/EAttachments903860061f05c502740d71ad295e81d027dd52e_xl.jpg?size=md)

![Dramat Jagiellonii. Bramka samobójcza w samej końcówce [WIDEO]](https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/68fe79dadac5d6_80161019.jpg)






