Koszykarki PolskiejStrefyInwestycji enei AJP Gorzów Wlkp. pokonały we własnej hali Ślęzę Wrocław 81:73 i o awansie do finału Orlen Basket Ligi Kobiet zadecydują piąte spotkanie obu zespołów.
Po wczorajszym meczu do kontuzjowanych Rebeki Mikulasikowej i Emilii Kośli dołączyła Diamond Miller, co oczywiście zmniejszyło szansę gorzowskiej drużyny na zwycięstwo. Pierwsza kwarta zdawała się to potwierdzać bo drużyna z Wrocławia schodziła na pierwszą przerwę prowadząc czterema punktami. Ta przewaga wynikała głównie z akcji dwóch podkoszowych koszykarek Ślęzy Schaquilli Nunn i Digny Strautmane. Kiedy w drugiej kwarcie gorzowski sztab szkoleniowy znalazł receptę na te zagrania obraz gry się zmienił. W połowie drugiej części, po trafieniu za trzy punkty Shatori Walker miejscowe wyszły na prowadzenie (32:30) i na długą przerwę schodziły z sześciopunktową zaliczką.
Początek trzeciej kwarty wymarzony dla gospodyń, które gwałtownie zdobyły 8 punktów nie tracąc żadnego i było 51:37. Ślęza zniwelowała nieco straty, ale i tak po 30 minutach było 7 punktów przewagi gorzowskiego zespołu. W czwartej kwarcie zmęczone gorzowianki zagrały jeszcze lepiej i na 3 min. i 34 sek przed końcem meczu, po akcji Eleny Tsineke 2+1 prowadziły 73:64. Chwilę później dwa punkty z wolnych dołożyła Walker i już wtedy wiadomo było, iż w środę we Wrocławiu rozegrany zostanie piąty, decydujący o awansie do finału mecz.