2 dni temu
Po sześciu latach przerwy żużel znów zawitał do Nowej Huty. Na stadionie przy ul. Odmogile, w pierwszym sparingu po reaktywacji, zespół Speedway Kraków pokonał mistrza Danii – Slangerup Speedway – 50:40. To pierwszy oficjalny występ nowego krakowskiego klubu, który w okresie 2025 zadebiutuje w Krajowej Lidze Żużlowej.
Kibice, którzy licznie – bo w liczbie około 2 tysięcy – stawili się na trybunach, mogli poczuć, iż żużel naprawdę wrócił do miasta. I to w jakim stylu. Gospodarze od samego początku narzucili tempo rywalizacji. Już w drugim biegu juniorzy Miłosz Duda i Dawid Grzeszczyk wygrali 5:1, dając drużynie prowadzenie, którego nie oddała już do końca.
Najlepszy w zespole gospodarzy był Richard Lawson (10+1), który popisał się trzema indywidualnymi zwycięstwami. Dobrze wypadli także Matic Ivacić (8 pkt), Artur Mroczka (7 pkt) i Bartosz Szymura (6+1). W ostatnim biegu doszło do niegroźnego upadku juniora Dawida Grzeszczyka, który na szczęście wstał o własnych siłach.
To był długo wyczekiwany dzień dla krakowskich fanów speedwaya. Po latach ciszy, wiosennym turnieju i wielu przygotowaniach, żużel znów zagościł w Nowej Hucie – i od razu dał powody do radości. Kolejny sparing już w niedzielę – rywalem Speedway Kraków będzie Unia Tarnów.
