Żywiec – zapomniane imperium futrzarsko-garbarskie

4 dni temu
W pierwszej połowie XX wieku Żywiec był nie tylko znany z browaru i pięknych górskich krajobrazów, ale także jako ważne centrum przemysłu futrzarskiego i garbarskiego. Dwa duże zakłady – założone przez rodzinę Balicerów oraz firma SIŁA Strauss i S-ka – przez dziesięciolecia kształtowały lokalny rynek pracy, innowacje technologiczne i prestiż regionu.

Futrzarnia braci Balicerów – od króliczych skórek po olimpijskie kożuchy

Historia futrzarni w Żywcu rozpoczęła się w 1919 roku, gdy bracia Balicerowie założyli niewielki zakład zajmujący się garbowaniem skórek króliczych i szyciem odzieży. Z czasem, po II wojnie światowej, firma rozwinęła się w potężne przedsiębiorstwo – Żywieckie Zakłady Futrzarskie. Głównym surowcem stały się owcze skóry, co wymusiło modernizację zakładu. W okresie świetności firma zatrudniała aż 700 osób.

Uznanie dla jakości ich produktów sięgało daleko poza granice kraju. W 1968 roku polscy sportowcy nosili kożuchy wyp
Idź do oryginalnego materiału