1 liga siatkówki: Słabo, coraz słabiej

dziendobrybialystok.pl 6 godzin temu

Nie wiedzie się ekipie REA BAS Białystok. Zespół ze stolicy Podlasia przegrał u siebie z sąsiadem w tabeli Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:3 (20:25, 19:25, 20:25). Tym meczem białostoczanie zakończyli pierwszą rundę rozgrywek, a ich strata do 8. lokaty zapewniającej prawo gry w fazie play-off wzrosła do 4 punktów. To co martwi najbardziej to styl i rozmiary: białostoczanie w żadnym z setów nie nawiązali równorzędnej walki z gośćmi. Sobotnie spotkanie było ostatnim w tym roku dla zespołu Łukasza Jurkojcia. Początek pierwszej partii był wyrównany aż do stanu 4:4. Niestety w tym momencie na polu zagrywki stanął Filip Balasz (6:4), a potem Jakub Nowak (8:5) i goście objęli prowadzenia. Od tego momentu Lechia kontrolowała sytuację na parkiecie prezentując równy poziom gry we wszystkich elementach 15:9. Białostoczanie marnowali zagrywkę próbując bezskutecznie kiwek zamiast ataków. W ostatniej akcji błąd w ataku popełnił Tomasz Pizuński i przyjezdni objęli prowadzenie 1:0. W drugim secie goście poszli za ciosem: prowadzili od samego początku, a 4 pierwsze punkty zdobyte zostały dzięki skutecznej zagrywce Balasza. Białostoczanie próbowali zmniejszyć straty i doprowadzili do wyniki 8:10. Atakował Jan Król, który dopingował kolegów do walki, ale goście ponownie odskoczyli na kilka punktów przy stanie 14:9. Od tego momentu kontrolowali już w pełni sytuację wygrywając 25:19. Trzeci set to konce

Idź do oryginalnego materiału