Środowy mecz zespołu z Bielska Podlaskiego okazał się świetnym występem gospodarzy. Ekipa rozbiła rywali z Mińska Mazowieckiego różnicą 71 punktów. Koszykarze Tura Basket Bielsk Podlaski w środę zafundowali swoim kibicom prawdziwą ucztę, demolując Bank Spółdzielczy Mińsk Mazowiecki wynikiem 122:51. Imponujące zwycięstwo zostało osiągnięte dzięki doświadczeniu, świetnej grze zespołowej (aż 43 asysty) i kosmicznej skuteczności rzutów.
Trener gości, Marek Łodyga, nie miał argumentów do walki, a osłabiona ekipa z Mińska Mazowieckiego od początku nie była w stanie dotrzymać kroku gospodarzom. Bielszczanie już po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą ponad dwudziestu oczek (29:8), a ich przewaga systematycznie rosła.
Najskuteczniejszy w Turze był Hubert Miłak, który zdobył aż 29 punktów, sześciokrotnie trafiając z dystansu. Kapitan zespołu, Łukasz Kuczyński, zaliczył kolejne double-double (14 punktów i 10 zbiórek). Blisko tego